Komisja Europejska po raz kolejny wzywa Polskę i Węgry do pełnego wdrożenia przepisów unijnych dotyczących zasad funkcjonowania rynku wewnętrznego energii elektrycznej. Bruksela prowadzi przeciwko obu krajom postępowanie o uchybienie zobowiązaniom państwa członkowskiego i skierowała do nich uzasadnioną opinię, co stanowi kolejny krok w procedurze przeciwnaruszeniowej.
Czego dotyczy unijna dyrektywa o rynku energii?
Unijna dyrektywa dotycząca rynku energii elektrycznej ma na celu ujednolicenie zasad wytwarzania, przesyłu, dystrybucji, magazynowania i dostaw energii elektrycznej we wszystkich krajach członkowskich. Dodatkowo przewiduje mechanizmy ochrony konsumentów, w tym środki zapobiegające ubóstwu energetycznemu.
Państwa członkowskie Unii Europejskiej miały czas do 31 grudnia 2020 r. na wdrożenie tych przepisów do swojego prawa krajowego. Polska i Węgry nie wywiązały się jednak w pełni z tego zobowiązania, co skłoniło Komisję Europejską do podjęcia działań egzekwujących.
Komisja Europejska naciska na Polskę i Węgry
W maju 2022 r. Polska otrzymała od KE pierwsze wezwanie do usunięcia uchybienia, natomiast Węgry już w lutym 2021 r. Pomimo przesłanych do Komisji odpowiedzi oraz informacji o podjętych działaniach legislacyjnych, Bruksela uznała je za niewystarczające. W efekcie Komisja wystosowała uzasadnioną opinię, która jest drugim etapem postępowania przeciwnaruszeniowego.
Polska i Węgry mają teraz dwa miesiące na wdrożenie wszystkich wymaganych przepisów. W przeciwnym razie KE może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), co może skutkować sankcjami finansowymi.
Polska może trafić przed Trybunał Sprawiedliwości UE
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zajmuje się wykładnią prawa unijnego i zapewnia jego jednolite stosowanie w całej Wspólnocie. W razie braku wdrożenia dyrektywy, TSUE może orzec kary finansowe nałożone na Polskę i Węgry za nieprzestrzeganie zobowiązań traktatowych.
Resort klimatu już w 2020 r. podkreślał, że implementacja europejskich przepisów ma na celu ochronę odbiorców wrażliwych oraz walkę z ubóstwem energetycznym. Jak informowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska w wypowiedzi dla portalu money.pl: „Implementacja europejskich przepisów ma na celu ochronę oraz pomoc osobom najuboższym, dla których zaspokojenie podstawowych potrzeb energetycznych stanowi istotny problem. W ramach wdrożenia przepisów dyrektywy w projektowanych przepisach znajdą się m.in. rozwiązania w zakresie ochrony odbiorców wrażliwych i redukcji ubóstwa energetycznego”.
Co dalej z wdrożeniem unijnych przepisów?
Przyszłość tego sporu zależy teraz od decyzji rządów Polski i Węgier. Pełne wdrożenie dyrektywy pozwoliłoby uniknąć potencjalnych sankcji oraz usprawniłoby funkcjonowanie rynku energii elektrycznej w regionie. Jednak jeśli oba kraje nadal będą zwlekać z implementacją przepisów, Komisja Europejska prawdopodobnie skieruje sprawę do TSUE, co może doprowadzić do dalszych konsekwencji prawnych i finansowych.
