Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego, jedno z najważniejszych miejsc upamiętniających bohaterów walk z 1944 roku, kończy swoją działalność w dotychczasowej siedzibie przy ul. Daniłowiczowskiej 18 B. Powodem decyzji jest znacząca podwyżka czynszu, której placówka nie jest w stanie udźwignąć. Ostatni dzień funkcjonowania muzeum w tym miejscu to 14 lutego 2025 roku. Co dalej z unikalnymi zbiorami i jaką przyszłość czeka tę instytucję?
Dlaczego muzeum musi się wyprowadzić?
Muzeum, założone przez pasjonatów historii z Grupy Historycznej „Zgrupowanie Radosław”, od lat mieściło się w budynku dawnej kamienicy urzędników Banku Polskiego. Niestety, podwyżka czynszu narzucona przez Wojskowe Przedsiębiorstwo Handlowe (WPH), zarządcę nieruchomości, zmusiła placówkę do poszukiwania nowej lokalizacji.
„Nie stać nas na taki czynsz, jaki zaproponował właściciel budynku” – przyznaje w rozmowie z „Super Expressem” Tomasz Karasiński, szef GH „Zgrupowanie Radosław”. Klaudia Oleszek z WPH wyjaśnia, że podwyżka była konieczna ze względu na rosnące koszty utrzymania budynku. „Obniżenie stawki czynszu poniżej poziomu rynkowego prowadziłoby do ograniczenia przychodów spółki” – dodaje.
Unikalne zbiory, które trzeba ocalić
Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego, choć mniej znane niż Muzeum Powstania Warszawskiego, gromadzi wyjątkowe eksponaty związane z historią II wojny światowej. Wśród nich znajdują się:
- Pierwsze wydanie „Kamieni na szaniec”,
- Kopia sygnetu Jana Rodowicza „Anody”,
- Konspiracyjne dokumenty,
- Podziękowanie za „akcję pod Arsenałem”,
- Wyrzutnie „szaf”,
- Pamiątki osobiste powstańców, w tym proporzec uszyty z więziennego pasiaka.
To właśnie te unikalne przedmioty sprawiają, że muzeum jest miejscem wyjątkowym, odwiedzanym przez miłośników historii i rodziny powstańców.
Poszukiwania nowej siedziby
Obecnie trwają intensywne poszukiwania nowej lokalizacji dla muzeum. Placówka potrzebuje około 300 metrów kwadratowych powierzchni, aby móc kontynuować swoją misję. Do końca lutego 2025 roku zbiory muszą zostać przeniesione, ale na razie nie wiadomo, gdzie trafią.
Tomasz Karasiński, który osobiście oprowadza zwiedzających, podkreśla, że muzeum nadal działa, ale zwiedzanie jest możliwe tylko po wcześniejszym umówieniu się przez stronę internetową sghradoslaw44.pl.
Co dalej z pamięcią o Powstaniu Warszawskim?
Decyzja o zamknięciu muzeum w obecnej lokalizacji budzi niepokój wśród środowisk historycznych i kombatanckich. Placówka odgrywała ważną rolę w edukowaniu kolejnych pokoleń o bohaterstwie powstańców. Teraz kluczowe jest znalezienie nowego miejsca, które pozwoli na kontynuację tej misji.
„To nie tylko budynek, ale przede wszystkim miejsce, które przypomina o poświęceniu i odwadze tych, którzy walczyli o wolność” – podkreślają przedstawiciele Grupy Historycznej „Zgrupowanie Radosław”.
Podsumowanie
Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego stoi przed ogromnym wyzwaniem. Podwyżka czynszu zmusiła placówkę do opuszczenia historycznej Reduty Bielańskiej, ale determinacja jej twórców daje nadzieję, że zbiory zostaną ocalone. Teraz kluczowe jest znalezienie nowej siedziby, która pozwoli na kontynuację działalności i zachowanie pamięci o bohaterach Powstania Warszawskiego.
