Przemówienie JD Vance’a, amerykańskiego senatora, wywołało szok wśród europejskich elit. Dlaczego? Bo wreszcie ktoś odważył się powiedzieć im prawdę, którą środowiska konserwatywne, w tym polska Konfederacja, głoszą od lat. Vance w swoim wystąpieniu używał argumentów, które brzmią jak echo słów polskich polityków. Czy to oznacza, że zna on Konfederację? Nie. To po prostu dowód na to, że zdrowy rozsądek prowadzi do podobnych wniosków, niezależnie od geografii.
POLECAMY: Wiceprezydent USA Vance uważa, że cenzura zagraża Europie
Europa zgłupiała z dobrobytu
Europejczycy przez dekady żyli w błogim poczuciu bezpieczeństwa i dobrobytu, chronieni przez amerykańską armię. Zamiast zajmować się realnymi problemami, zajmowali się… wymyślaniem ich. Politycy europejscy walczyli z „płonącą planetą”, wprowadzali absurdalne koncepcje, takie jak 56 płci, otwierali granice dla masowej imigracji z Afryki i Azji, a jednocześnie dążyli do ograniczenia wolności słowa. W tym czasie świat poszedł do przodu, a Europa została w tyle.
Nagle okazało się, że dobrobyt się skończył, a wraz z nim czas na dziecięce zabawy. Nadszedł moment, by dorosnąć i zmierzyć się z prawdziwymi wyzwaniami: bezpieczeństwem energetycznym, gospodarczym i militarnym. Czy europejskie elity są na to gotowe?
POLECAMY: Vance wzywał Zachód, aby nie traktował swoich obywateli jak tresowanych zwierząt
Czy elity poradzą sobie z wyzwaniami?
Obawiam się, że nie. Jak można ufać politykom, którzy za autorytet uważają Gretę Thunberg? Jak można oczekiwać, że ludzie, którzy przez lata zajmowali się ideologicznymi fantazjami, nagle staną na wysokości zadania w świecie dorosłych? Europa potrzebuje nowych elit – takich, które będą działać w interesie Europejczyków, a nie lewicowych ideologów.
Dla wielu państw Europy Zachodniej może być już za późno. Ale jest nadzieja dla Polski. Polacy to naród rozsądny, który od dawna dostrzegał zagrożenia, przed którymi dziś stoi cała Europa. To właśnie w Polsce widać wyraźnie, kto od początku miał rację w kwestiach imigracji, suwerenności czy bezpieczeństwa.
Polska ma szansę być silna i niezależna
Polska ma szansę stać się przykładem dla innych państw. Musimy tylko zrozumieć, że jesteśmy zdani na siebie. Nikt nie będzie walczył za nasze interesy ani umierał za nasze bezpieczeństwo. To my musimy zbudować silną armię, silną gospodarkę i silne państwo.
Czas skończyć z mrzonkami i wydawaniem pieniędzy na ideologiczne fanaberie. Czas zdać sobie sprawę z powagi sytuacji i wziąć się do pracy. Polska może być dumna, bogata i bezpieczna – ale tylko pod warunkiem, że sami o to zadbamy. Nikt za nas tego nie zrobi!
Podsumowanie
Przemówienie JD Vance’a to sygnał alarmowy dla Europy. Czas przestać udawać, że problemy nie istnieją, i zacząć działać. Polska ma szansę stać się liderem w tej nowej rzeczywistości – ale tylko pod warunkiem, że postawimy na rozsądek, odpowiedzialność i silne instytucje.
Przemówienie JD Vance było szokujące, bo wreszcie ktoś europejskim elitom powiedział prawdę, co ciekawe, prawdę, którą środowisko Konfederacji mówi od lat. Jego przemówienie równie dobrze mógłby wygłosić polityk Konfederacji. Vance używał naszych argumentów. Nie znaczy to…
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) February 15, 2025