W styczniu 2024 roku rynek pracy w Łodzi i województwie łódzkim doświadczył poważnych wstrząsów. Trzy firmy zwolniły blisko 800 pracowników, a kolejne zakłady zostały zlikwidowane. Co gorsza, luty może przynieść jeszcze gorsze wieści, zwłaszcza w związku z planowanymi zwolnieniami w Poczcie Polskiej. Jakie są przyczyny tych zmian i co czeka pracowników?
Zwolnienia grupowe w Beko i ABB: likwidacja fabryk i wsparcie dla pracowników
Według danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, w styczniu 2024 roku zwolnienia grupowe dotknęły 721 pracowników Beko, 43 pracowników ABB oraz cztery osoby z firmy IT Harmann Connected Services. W kolejnych miesiącach zwolnienia czekają również siedem osób zatrudnionych w skierniewickim oddziale firmy RB Trans Service Bis.
POLECAMY: Masowe Zwolnienia w Beko: Protest Pracowników i Wyzwania Przemysłowe
Zwolnienia w Beko i ABB są bezpośrednio związane z likwidacją fabryk. W przypadku Beko chodzi o zakład produkujący kuchenki i suszarki do ubrań, natomiast ABB zamyka produkcję silników niskich napięć. Pracownicy obu firm mogą jednak liczyć na wsparcie nie tylko ze strony pracodawców, ale także zewnętrznych firm doradczych.
POLECAMY: ABB likwiduje zakład w Aleksandrowie Łódzkim. Steki osób traci pracę
Rafał Talarek z firmy LHH Polska, która pomaga zwalnianym pracownikom Beko, wyjaśnia:
– Organizujemy warsztaty dla pracowników, a także giełdy pracy dla nich i dla pracodawców. Podczas warsztatów przygotowujemy pracowników do ponownego wejścia na rynek pracy, wielu z nich z Beko było związanych kilkanaście lat, niektórzy nawet ponad 20. W giełdach pracy, które organizujemy w Beko co dwa-trzy tygodnie, udział bierze ok. 200-300 osób, mają one możliwość spotkania przyszłych pracodawców.
Produkcja w likwidowanej fabryce Beko ma potrwać do końca kwietnia. Na szczęście udało się znaleźć inwestora dla fabryki produkującej komponenty plastikowe, co pozwoliło ocalić 250 miejsc pracy. Zakład przejęła turecka firma Mefa.
Kryzys w branży transportowej: upadłość RB Trans Service Bis
Sytuacja w firmie RB Trans Service Bis wygląda znacznie gorzej. W styczniu 2024 roku firma złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości, a jej dług sięga 34,2 mln zł. RB Trans Service Bis znalazła się w zestawieniu 10 najbardziej zadłużonych firm w Polsce.
Jacek Januszkiewicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Skierniewicach, informuje, że w województwie łódzkim likwidowana jest część administracyjno-biurowa tej transportowej firmy. Kierowcy byli zatrudnieni w innych oddziałach, m.in. w Warszawie i Olkuszu.
Mateusz Pyka, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny, zwraca uwagę na problemy branży transportowej:
– Już przed pandemią groźba wypłat ryczałtów za noclegi w kabinach ciągników za trzy lata wstecz była ogromnym wyzwaniem. Niepokojące są prognozy na 2025 rok, więcej firm transportowych może ogłosić upadłość. Brakuje reakcji państwa, która mogłaby wesprzeć branżę.
Poczta Polska: nadchodzące zwolnienia grupowe
Złe wieści płyną również z Poczty Polskiej. Choć w styczniu 2024 roku żaden z pracowników tej instytucji w województwie łódzkim nie został zgłoszony do zwolnień grupowych, to takie informacje zaczynają docierać do urzędów pracy.
– Na razie otrzymaliśmy informację o tym, że Poczta Polska czeka na zgłoszenia pracowników w ramach programu dobrowolnych odejść – mówi Jacek Januszkiewicz. – Dopiero gdy zakończy się ten etap, firma poda, ile osób zostanie zwolnionych grupowo w naszym terenie.
Skala zwolnień w Poczcie Polskiej ma być olbrzymia. Z zapowiedzi prezesa Sebastiana Mikosza wynika, że z pracą pożegna się 8,5 tys. osób w całym kraju. Bliższe informacje mają być podane w kolejnych tygodniach.
Podsumowanie: trudny rok dla rynku pracy w Łodzi i regionie
W 2024 roku pracodawcy z Łodzi i województwa łódzkiego zgłosili już 2 779 osób do zwolnień grupowych, a pracę straciło 1060 z nich. W ubiegłym roku w regionie zlikwidowano sześć fabryk, w tym Beko, ABB, SFC Solutions, Makani, Agrisolutions Poland oraz BE Group.
Czy rok 2024 przyniesie poprawę sytuacji na rynku pracy? Na razie prognozy nie są optymistyczne, zwłaszcza w kontekście planowanych zwolnień w Poczcie Polskiej oraz kryzysu w branży transportowej. Pracownicy muszą liczyć na wsparcie zarówno ze strony pracodawców, jak i instytucji państwowych.