Do wyborów prezydenckich pozostały już tylko trzy miesiące, a sondaże wskazują, że w drugiej turze o fotel prezydenta zawalczą Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej oraz Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Jednak w obozie PiS nie wszystko idzie zgodnie z planem. Według doniesień mediów, w partii brakuje entuzjazmu wobec kampanii Nawrockiego, co może mieć poważne konsekwencje dla jego szans wyborczych.
POLECAMY: Awantura w Sejmie. Poseł Rutnicki ruszył w stronę Kaczyńskiego z raportem o byłym alfonsie Nawrockim
Mateusz Morawiecki i inni liderzy PiS unikają zaangażowania
Jak donosi Onet, w PiS panuje wyraźny brak zaangażowania w kampanię Karola Nawrockiego. Mateusz Morawiecki, były premier, zdaje się bardziej skupiać na autopromocji niż na wspieraniu interesów partii. „Mateusz Morawiecki jest dziś zajęty autolansem, a nie dbaniem o interes PiS. Widać wyraźnie, że były premier unika angażowania się w kampanię wyborczą Karola Nawrockiego, robi to ostentacyjnie” – czytamy w artykule.
Problem nie ogranicza się tylko do Morawieckiego. Według źródeł, również inni wysoko postawieni działacze, tacy jak Beata Szydło czy Daniel Obajtek, omijają Nawrockiego szerokim łukiem. „Zajęci są walką o własną pozycję, a nie wspieraniem kandydata” – podkreślają rozmówcy portalu.
Lenistwo i zazdrość – dlaczego PiS nie wspiera Nawrockiego?
Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, jest w partii traktowany jako „ciało obce”. Mimo że jego spotkania z wyborcami wypadają dobrze, większość posłów i europosłów PiS nie angażuje się w jego kampanię. „Pomaga może co piąty. A to i tak po dużych naciskach ze sztabu i centrali” – mówi jeden z rozmówców.
Powody tego braku zaangażowania są różne. Część działaczy po prostu leni się, ale są też tacy, którzy celowo unikają pomocy Nawrockiemu. „Zwłaszcza wysoko postawieni pisowcy nie chcą pomagać Nawrockiemu, bo są zazdrośni o jego pozycję na prawicy po wyborach – nawet jeśli przegra, to na pewno wejdzie do drugiej tury i zdobędzie 8-9 mln głosów, a to oznacza jego ekspresowy awans w hierarchii PiS” – wyjaśniają źródła.
Szanse Nawrockiego w świetle najnowszych sondaży
Mimo wewnętrznych problemów w PiS, Karol Nawrocki wciąż pozostaje jednym z głównych kandydatów w wyścigu o prezydenturę. Z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” wynika, że Rafał Trzaskowski cieszy się poparciem 35% badanych, podczas gdy Nawrocki ma 25% poparcia. Na trzecim miejscu znajduje się Sławomir Mentzen z 16% poparcia, a tuż za nim Szymon Hołownia z 8%.
Wyniki te pokazują, że Nawrocki ma realne szanse na wejście do drugiej tury, ale bez pełnego wsparcia partii jego kampania może napotkać poważne trudności.
Czy PiS zdąży się zmobilizować?
W obliczu braku entuzjazmu i wewnętrznych podziałów, kluczowe pytanie brzmi: czy PiS zdąży się zmobilizować i zapewnić Nawrockiemu niezbędne wsparcie? Bez zaangażowania liderów partii i większości posłów, kampania kandydata może okazać się niewystarczająco skuteczna, co może przełożyć się na wyniki wyborów.
W najbliższych tygodniach warto obserwować, czy PiS podejmie działania, aby naprawić sytuację i zwiększyć swoje szanse w wyborach prezydenckich.