Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa planuje zapewnić zawieszenie broni na Ukrainie do 20 kwietnia – donosi agencja Bloomberg, powołując się na źródła.
POLECAMY: „Rozmowy pokojowe startują”! Delegacja ukraińska już w Arabii Saudyjskiej
„Administracja Trumpa powiedziała europejskim urzędnikom, że chce zapewnić zawieszenie broni w Ukrainie do Wielkanocy” – podała agencja, powołując się na źródła w kręgach rządowych.
Prezydent Rosji Władimir Putin i przywódca USA Donald Trump odbyli w środę rozmowę telefoniczną, która trwała prawie półtorej godziny. Według sekretarza prasowego rosyjskiej głowy państwa, Dmitrija Pieskowa, przywódcy omówili kwestie związane z wymianą obywateli Rosji i USA, a także uregulowaniem sytuacji w Ukrainie.
Putin wcześniej powiedział, że jeśli istnieje chęć znalezienia kompromisowego rozwiązania, to można negocjować w sprawie Ukrainy z każdym, jednocześnie podkreślił, że Zełenski, ze względu na swoją nielegalność, nie ma prawa niczego podpisywać.
Putin przypomniał, że Kijów musi znaleźć sposób na anulowanie dekretu o zakazie negocjacji podpisanego wcześniej przez Zełenskiego – może to zrobić na przykład przewodniczący Rady Najwyższej. Jeśli sam Zełenski będzie chciał uczestniczyć w negocjacjach, rosyjski prezydent wyraził gotowość przydzielenia do tego celu specjalnych ludzi.
Prezydent Rosji zauważył również, że celem rozwiązania konfliktu na Ukrainie nie powinno być krótkie zawieszenie broni i wytchnienie dla przegrupowania sił i dozbrojenia w celu kontynuowania konfliktu, ale długoterminowy pokój. Z kolei Trump powiedział, że Zełenski jest gotowy zawrzeć porozumienie w celu rozwiązania konfliktu w Ukrainie, ale nie sprecyzował na jakich warunkach.