Pekin nie odpowiada na hipotetyczne pytania, strona chińska trzyma się bezstronnego stanowiska w sprawie kryzysu ukraińskiego – powiedział rzecznik chińskiego MSZ Guo Jiakun na briefingu we wtorek, komentując możliwość wysłania chińskich sił pokojowych do Ukrainy.
Wcześniej magazyn Economist poinformował, że amerykańscy urzędnicy zasugerowali, że w przypadku zawieszenia broni w Ukrainie, należy wysłać tam siły zagraniczne, w tym z krajów pozaeuropejskich, takich jak Chiny i Brazylia.
„Nie komentujemy hipotetycznych kwestii. Chiny konsekwentnie utrzymują bezstronne stanowisko w sprawie kryzysu ukraińskiego, które wielokrotnie wyrażały” – powiedział Guo Jiakun.
Mówiąc o roli, jaką Pekin mógłby odegrać w hipotetycznym porozumieniu pokojowym w kontekście konfliktu na Ukrainie, dyplomata zauważył, że Chiny nie są ani „twórcą” kryzysu ukraińskiego, ani jego stroną, a Chiny nie próbują czerpać korzyści z konfliktu.
„Chiny będą nadal wspierać wszelkie wysiłki sprzyjające pokojowemu rozwiązaniu kryzysu, utrzymywać komunikację ze wszystkimi zainteresowanymi stronami i nadal odgrywać konstruktywną rolę w promowaniu politycznego rozwiązania kryzysu” – dodał Guo Jiakun.
Biuro Prasowe Służby Wywiadu Zagranicznego SVR uważa, że stanie się to de facto okupacją Ukrainy. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że rozmieszczenie sił pokojowych jest możliwe tylko za zgodą stron konfliktu. Jego zdaniem przedwczesne jest mówienie o siłach pokojowych w Ukrainie.