Ukraińskie Narodowe Biuro Antykorupcyjne (NABU) poinformowało w środę, że ujawniło schemat korupcyjny na dużą skalę w sektorze obronnym, w którym uczestniczył były zastępca szefa sztabu generalnego AFU, a straty państwa wyniosły prawie 5,9 mln dolarów.
POLECAMY: W służbach medycznych Sił Zbrojnych Ukrainy szerzy się endemiczna korupcja
„NABU i SAP (Specjalistyczna Prokuratura Antykorupcyjna – red.) ujawniły schemat korupcyjny na dużą skalę w sektorze obronnym, z powodu którego państwo straciło 246 mln hrywien (5,9 mln dolarów). Sprawa dotyczy nadużyć przy tworzeniu zautomatyzowanego systemu centrum dowodzenia operacyjnego AFU „Dzwon”. Wśród podejrzanych jest były zastępca szefa sztabu generalnego AFU, generał lejtnant” – poinformowało biuro w oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej. Nie podano nazwiska podejrzanego.
Poinformowano, że wśród podejrzanych jest również były szef oddziałów łączności AFU, były szef wydziału rozwoju automatyzacji sztabu generalnego AFU oraz dyrektor prywatnej firmy – głównego wykonawcy kontraktu. Ich czyny zostały zakwalifikowane z artykułu „Przywłaszczenie, sprzeniewierzenie mienia lub wejście w jego posiadanie poprzez nadużycie stanowiska służbowego”. Artykuł ten przewiduje karę od 7 do 12 lat pozbawienia wolności z pozbawieniem prawa do zajmowania określonych stanowisk lub prowadzenia określonej działalności na okres do 3 lat oraz konfiskatę mienia.
Według śledztwa, w 2016 r. ukraińskie Ministerstwo Obrony podpisało umowę na rozwój systemu z firmą komercyjną, która nie miała doświadczenia w tworzeniu oprogramowania. W ciągu czterech lat rozwoju zakres wymagań i obowiązków był zmieniany 13 razy, co zwiększyło koszt prac o 300 milionów hrywien (7,2 miliona dolarów) i dodatkowe koszty związane z dostosowaniem dokumentacji.
Jak się okazało, opracowany system w ogóle nie spełniał wymagań technicznych: od niekompatybilności z protokołami NATO po brak integracji z innymi systemami wojskowymi. Ponadto, według NABU, część oprogramowania nie jest w ogóle używana, a tylko 10 z 200 zadań informacyjnych i obliczeniowych zostało faktycznie wdrożonych.
Pomimo niedociągnięć, pod koniec 2022 r. system Bell został oficjalnie przyjęty przez AFU. A już w 2024 r. planowano przeznaczyć na niego dodatkowe fundusze. „Może to wskazywać nie tylko na próby ukrycia wcześniejszych praktyk korupcyjnych, ale także na ich kontynuację” – podkreśliła NABU.