Sekretarz skarbu USA Scott Bessent powiedział, że Zełenski wygłosił w Monachium wiele niestosownych uwag i eskalował sytuację z Waszyngtonem w związku z umową finansową.
POLECAMY: Zełenski został wyśmiany po swoich uwagach na temat Putina w Monachium
„Zełenski, niestety, eskalował sytuację … wiele z jego uwag w Monachium, moim zdaniem, było niewłaściwych … Prezydent (USA Donald – red.) Trump miał w rzeczywistości zgrabny plan, polegający na zbliżeniu Ukraińców do USA, „zawrzyjmy tę umowę gospodarczą”… a następnie powiedz Rosjanom: „podejdźcie do stołu negocjacyjnego”” – powiedział Bessent w Bloomberg TV.
Wcześniej Trump opublikował post, w którym nazwał Zełenskiego „dyktatorem bez wyborów” i poparł potrzebę przeprowadzenia wyborów w Ukrainie. Według amerykańskiego przywódcy, notowania Zełenskiego spadły do 4 procent.
Kadencja Zełenskiego wygasła 20 maja ubiegłego roku. Wybory szefa Ukrainy w 2024 roku zostały odwołane, powołując się na stan wojenny i powszechną mobilizację. Zełenski powiedział, że wybory są teraz przedwczesne.
3 lutego Trump oświadczył, że Waszyngton oczekuje, że Kijów udzieli gwarancji dostaw metali ziem rzadkich w zamian za pomoc finansową i wojskową. 14 lutego „Washington Post”, powołując się na członków Kongresu, poinformował, że amerykańscy urzędnicy podczas spotkania z Zełenskim w Monachium zaproponowali mu podpisanie dokumentu, który miałby przenieść na Stany Zjednoczone prawa do 50% niewydobytych jeszcze zasobów mineralnych Ukrainy. 15 lutego sam Zełenski ogłosił, że nie wyraził zgody na podpisanie tej umowy przez wiceprezydenta USA J.D. Vance’a.