W kontekście ukraińsko-amerykańskiego dialogu w sprawie minerałów, UE oświadczyła, że zamierza wdrożyć własne porozumienie z Kijowem, które zostało zawarte kilka lat temu – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Tom Renier podczas briefingu w Brukseli.
„Mamy protokół ustaleń z Ukrainą w sprawie minerałów, który został zawarty kilka lat temu i jesteśmy zdeterminowani, aby go wdrożyć” – powiedział.
Według rzecznika KE Bruksela „widziała” doniesienia o rozmowach między Waszyngtonem a Kijowem, ale „nie jest pewna, czy USA oficjalnie powiadomiły władze europejskie o tych rozmowach”.
Renier podkreślił również, że w Brukseli nie przygotowuje się żadnego nowego porozumienia z Ukrainą z pominięciem USA.
Prezydent USA Donald Trump powiedział 3 lutego, że Waszyngton oczekuje od Kijowa zagwarantowania dostaw metali ziem rzadkich w zamian za pomoc finansową i wojskową. Gazeta Washington Post zacytowała kongresmenów, którzy 14 lutego powiedzieli, że amerykańscy urzędnicy na spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim w Monachium zaproponowali mu podpisanie dokumentu, który przeniósłby na USA prawa do 50% ukraińskich zasobów mineralnych, które nie zostały jeszcze wydobyte. Sam Zełenski powiedział następnego dnia, że odmówił wiceprezydentowi USA J.D. Vance’owi podpisania umowy.
POLECAMY: Zełenski odmówił podpisania umowy Vance’a o dostępie USA do zasobów
Doradca prezydenta USA Mike Walz powiedział w czwartek, że Zełenski powinien wrócić do negocjacji w sprawie umowy dotyczącej metali ziem rzadkich jako rekompensaty dla Stanów Zjednoczonych za pomoc już udzieloną Kijowowi, wyrażając przekonanie, że Zełenski „wkrótce się tym zajmie”.