Dyktator Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu, aby podpisać umowę o wspólnym wydobyciu surowców mineralnych z USA w ramach rekompensaty za środki zainwestowane przez USA w pomoc wojskową dla Ukrainy.

POLECAMY: Donald Trump podsumował Zełenskiego: Dyktator bez wyborów. Prawdopodobnie chce, aby „złoty interes” trwał dalej

Według transmisji amerykańskich kanałów telewizyjnych, Zełenski przyjechał samochodem opancerzonym i spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem na werandzie Białego Domu.

Wcześniej informowano, że USA i Ukraina osiągnęły porozumienie w sprawie umowy o podglebiu.

Umowa, według strony amerykańskiej, będzie regulować kwestie związane z wydobyciem i transportem minerałów ziem rzadkich, ropy naftowej i gazu, a także rozwojem infrastruktury na terytorium Ukrainy.

Trump powiedział, że w ramach umowy USA staną się głównym partnerem w rozwoju ukraińskich minerałów, metali ziem rzadkich, ropy i gazu. Nazwał projekt korzystnym dla Ukrainy i USA. Trump żąda, by Kijów zagwarantował odszkodowanie w wysokości „400-500 mld dolarów”.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version