Od 1 marca 2025 roku na polskich drogach rusza nowa, ogólnopolska akcja policji. Funkcjonariusze zapowiadają wzmożone kontrole i zero tolerancji dla kierowców łamiących przepisy. Głównym celem jest eliminowanie najniebezpieczniejszych wykroczeń, które prowadzą do wypadków. Niektóre przewinienia będą oznaczać automatyczny mandat w wysokości 500 zł oraz 12 punktów karnych.

Jakie wykroczenia będą surowo karane?

Policja skoncentruje się na kierowcach, którzy najbardziej zagrażają bezpieczeństwu. W szczególności pod lupę trafią:

  • Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych – jeden z najbardziej niebezpiecznych manewrów, który może kosztować życie pieszych. Od marca kierowcy łamiący ten przepis otrzymają 500 zł mandatu i 12 punktów karnych.
  • Przekraczanie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym – oprócz wysokiego mandatu i punktów karnych, kierowcy muszą się liczyć z zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące.
  • Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu – w 2024 roku było to jedno z najczęstszych wykroczeń skutkujących wypadkami. Nowa akcja policji ma to zmienić.
  • Korzystanie z telefonu podczas jazdy – choć wielu kierowców nadal bagatelizuje ten przepis, od marca policja będzie wyjątkowo surowa wobec tych, którzy zamiast na drodze, skupiają się na ekranie smartfona.
  • Przejazd na czerwonym świetle – jedno z wykroczeń, które policja określa jako „świadome łamanie prawa z pełną premedytacją”. Kary będą maksymalne.

Więcej patroli, więcej kontroli – policja nie będzie pobłażać

Komenda Główna Policji ogłosiła, że w ramach tej akcji na drogi wyjedzie kilkaset dodatkowych patroli, w tym nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Ponadto w wielu miejscach pojawią się dodatkowe policyjne drony, które pozwolą rejestrować wykroczenia z góry, bez wiedzy kierowców.

Policjanci zapowiadają, że kontrole będą przeprowadzane losowo, a ich celem nie jest „polowanie na kierowców”, lecz poprawa bezpieczeństwa na drogach. Mimo to wielu zmotoryzowanych może spodziewać się niespodziewanych kontroli i surowych mandatów.

Mandaty mogą być jeszcze wyższe? Rząd rozważa zmiany

Eksperci zajmujący się bezpieczeństwem ruchu drogowego już teraz sugerują, że kary mogą nie być wystarczająco odstraszające. W nieoficjalnych rozmowach mówi się o podwyższeniu mandatów do poziomu 800-1000 zł za najpoważniejsze wykroczenia.

W niektórych krajach Europy funkcjonuje system mandatów procentowych, w którym wysokość kary uzależniona jest od dochodów sprawcy. Taki model obowiązuje m.in. w Finlandii, gdzie za znaczne przekroczenie prędkości kierowcy mogą zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy euro. Czy Polska pójdzie w tym kierunku? Czas pokaże.

Kierowcy podzieleni: bezpieczeństwo czy polowanie na pieniądze?

Nowa akcja policji wywołuje mieszane reakcje. Wielu kierowców popiera zwiększoną kontrolę nad bezpieczeństwem na drogach, jednak nie brakuje głosów, że to kolejna „maszynka do zarabiania pieniędzy”.

Niektórzy wskazują, że zamiast zwiększać liczbę patroli, należałoby skupić się na lepszej infrastrukturze drogowej, poprawie oznakowania przejść dla pieszych i likwidacji niebezpiecznych skrzyżowań.

Z drugiej strony statystyki nie pozostawiają złudzeń – w 2024 roku w Polsce doszło do około 20 tysięcy wypadków drogowych, w których zginęło ponad 1,700 osób. Wielu z tych tragedii można było uniknąć, gdyby kierowcy stosowali się do przepisów.

Od 1 marca 2025 roku policja rusza z nową akcją, w ramach której kierowcy łamiący przepisy mogą liczyć się z wysokimi karami. 500 zł mandatu i 12 punktów karnych za niektóre wykroczenia to dopiero początek – możliwe, że w przyszłości kary będą jeszcze surowsze.

Czy ta akcja zmniejszy liczbę wypadków? To pokaże czas. Jedno jest pewne – od marca na drogach lepiej zdjąć nogę z gazu i trzymać się przepisów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version