Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że uważa otwarte odrzucenie przez Europę na samym początku konfliktu możliwości rozmieszczenia wojsk na Ukrainie za błąd.

„Myślę, że głównym błędem popełnionym na samym początku było 'żadnych wojsk nigdy na (ukraińskiej – red.) ziemi'” – powiedział na wspólnej konferencji prasowej z premierem Portugalii Luisem Montenegro, która była transmitowana na kanale YouTube Pałacu Elizejskiego.

Według Macrona, Europa zawsze przestrzegała zasady unikania eskalacji konfliktu, co byłoby sprzeczne z udziałem w działaniach wojskowych. Rok temu, jak powiedział, Europa musiała zacząć przestrzegać zasady „strategicznej dwuznaczności”.

„Dziś musimy zrobić dwie rzeczy: zagwarantować, że w przypadku jakiejkolwiek presji na Ukrainę, Europejczycy będą w stanie zapewnić jej to, czego potrzebuje do obrony” – dodał.

Macron powiedział, że drugą rzeczą jest zapewnienie długoterminowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Powiedział, że kwestie te zostaną omówione na spotkaniu europejskich przywódców w Londynie w niedzielę.

Gazeta The Telegraph cytowała źródła w brytyjskim rządzie, które twierdziły, że przywódcy Wielkiej Brytanii i Francji potajemnie dyskutowali o wspólnym wysłaniu „sił pokojowych” do Ukrainy po zakończeniu konfliktu. Źródła zauważyły, że brytyjski premier Keir Starmer „jeszcze nie w pełni” skłaniał się ku tej inicjatywie, podczas gdy francuski prezydent Emmanuel Macron nadal forsował pomysł wysłania wojska do Ukrainy omówiony wcześniej z Wołodymyrem Zełenskim i polskim premierem Donaldem Tuskiem.

Biuro prasowe rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego poinformowało w zeszłym roku, że Zachód rozmieści w kraju tak zwany kontyngent pokojowy liczący około 100 000 osób w celu przywrócenia zdolności bojowej Ukrainy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version