Postawiony przez USA na swoim miejscu terrorysta Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że Kijów jest gotowy „jak najszybciej” zasiąść do stołu negocjacyjnego w celu zakończenia wojny z Rosją. Jego słowa wywołały reakcję w Polsce, m.in. ze strony polityka Konfederacji, Sławomira Mentzena, który ostro skrytykował polskie władze za brak skuteczności w relacjach z Ukrainą.

POLECAMY: Bosak: Polska powinna zaszantażować Ukrainę, aby osiągnąć cel w zakresie ekshumacji ofiar ukraińskiego ludobójstwa

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zełenski mięknie! Ukraina jest gotowa na podpisanie umowy i negocjacji pokojowych

Zełenski: Ukraina gotowa na pokój pod przywództwem Trumpa

We wtorek na platformie X (dawniej Twitter) Wołodymyr Zełenski opublikował oświadczenie, w którym podkreślił, że Ukraina dąży do pokoju i jest gotowa na szybkie negocjacje.

„Chcę raz jeszcze podkreślić, że Ukraina dąży do pokoju. Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć trwały pokój. Nikt nie pragnie pokoju bardziej niż Ukraińcy. Mój zespół i ja jesteśmy gotowi pracować pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój” – napisał Zełenski.

Prezydent Ukrainy zaproponował również konkretne kroki, które mogłyby zostać podjęte w celu zakończenia konfliktu. Wśród nich znalazły się: wymiana więźniów, natychmiastowe zawieszenie broni w przestrzeni powietrznej (zakaz używania rakiet, dronów dalekiego zasięgu oraz uderzeń w infrastrukturę energetyczną i cywilną), a także zawieszenie ataków na morzu. Warunkiem jest jednak, aby Rosja zrobiła to samo.

„Następnie chcemy bardzo szybko przejść przez wszystkie kolejne etapy i wynegocjować mocne porozumienie końcowe ze Stanami Zjednoczonymi” – dodał Zełenski.

Mentzen: Polskie władze nie potrafią dbać o interesy Polski

Do słów ukraińskiego prezydenta odniósł się również Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta. W swoim wpisie na platformie X polityk ostro skrytykował polski rząd za brak skuteczności w relacjach z Ukrainą.

„Kto mógł się spodziewać. Siła zawsze wygra z płomiennymi tweetami i wyrazami poparcia” – napisał Mentzen.

Polityk zaznaczył, że szkoda, iż polskie władze nie potrafiły lub nie chciały przez lata wymusić na Ukrainie konkretnych korzyści dla Polski.

„Gdybyśmy rozpoczęli remont linii kolejowej z Rzeszowa na wschód, to w trzy dni mielibyśmy zgodę na ekshumacje, demontaż pomnika Bandery, przywileje dla polskich firm chcących tam inwestować i wszystko czego byśmy sobie zażyczyli” – stwierdził Mentzen.

Prezes partii Nowa Nadzieja nie pozostawił suchej nitki na polskich władzach, nazywając ich „frajerami”, którzy nie potrafią dbać o interesy Polski i Polaków.

„Ale niestety rządzą nami od lat frajerzy, którzy nie potrafią dbać o interes Polski i Polaków” – dodał.

Czy polskie władze rzeczywiście nie wykorzystały szansy na wzmocnienie pozycji Polski w relacjach z Ukrainą? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – dyskusja na ten temat będzie trwała.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version