W czwartek Sejm podjął decyzję o uchyleniu immunitetu dwóm prominentnym politykom Prawa i Sprawiedliwości – Jarosławowi Kaczyńskiemu oraz Mariuszowi Błaszczakowi. Decyzje te wywołały burzliwą dyskusję wśród polityków i opinii publicznej. Co dokładnie wydarzyło się w Sejmie i jakie mogą być konsekwencje tych decyzji? Przedstawiamy najważniejsze informacje.
Jarosław Kaczyński bez immunitetu – o co chodzi w sprawie?
Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wniosek w tej sprawie złożył europoseł Krzysztof Brejza, który występuje jako oskarżyciel prywatny. Za uchyleniem immunitetu głosowało 236 posłów, przeciw było 200, a trzy osoby wstrzymały się od głosu.
Sprawa dotyczy słów Kaczyńskiego, które wypowiedział przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Polityk określił wówczas Brejzę mianem „znaczącego polityka formacji opozycyjnej”, który „dopuszcza się bardzo poważnych, a przy tym odrażających przestępstw”. Te słowa stały się podstawą do złożenia wniosku o uchylenie immunitetu.
Mariusz Błaszczak również bez ochrony immunitetowej
Sejm przegłosował również uchylenie immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi, byłemu ministrowi obrony narodowej. Wniosek dotyczył sprawy odtajnienia we wrześniu 2023 roku części dokumentu planu użycia Sił Zbrojnych RP „Warta”. Za uchyleniem immunitetu zagłosowało 245 posłów, przeciwnych było 187, a sześciu wstrzymało się od głosu.
Sprawa Błaszczaka związana jest z jego decyzją o odtajnieniu w lipcu 2023 roku i publicznym ujawnieniu we wrześniu 2023 roku fragmentów Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101. Dokument ten, pochodzący z 2011 roku, dotyczył sposobu obrony przed ewentualnym atakiem Rosji. Błaszczak zarzucał wówczas politykom Platformy Obywatelskiej, że za czasów swoich rządów planowali w razie inwazji obronę państwa na linii Wisły i „oddanie napastnikowi połowy kraju”.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie Wydział do Spraw Wojskowych. Prokuratura chce postawić Błaszczakowi zarzuty przekroczenia uprawnień.
Konsekwencje decyzji Sejmu
Uchylenie immunitetu obu politykom otwiera drogę do postawienia im zarzutów i prowadzenia postępowań sądowych. W przypadku Jarosława Kaczyńskiego sprawa dotyczy słów, które mogą być uznane za zniesławienie. W przypadku Mariusza Błaszczaka chodzi o potencjalne przekroczenie uprawnień podczas pełnienia funkcji ministra obrony narodowej.
Decyzje Sejmu wywołały mieszane reakcje. Zwolennicy uchylenia immunitetu podkreślają, że nikt nie powinien być ponad prawem, niezależnie od pełnionej funkcji. Przeciwnicy wskazują natomiast na polityczny charakter tych decyzji, sugerując, że mogą one być wykorzystywane do walki z opozycją.
Co dalej?
Sprawy obu polityków trafią teraz do sądów, które zadecydują o dalszym przebiegu postępowań. W przypadku Kaczyńskiego kluczowe będzie ustalenie, czy jego słowa naruszyły dobra osobiste Krzysztofa Brejzy. W przypadku Błaszczaka sąd będzie musiał ocenić, czy odtajnienie dokumentu było uzasadnione i czy nie naruszyło ono obowiązujących przepisów.
Decyzje Sejmu z pewnością wpłyną na polską scenę polityczną, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów. Warto śledzić dalszy rozwój sytuacji, która może mieć istotne znaczenie dla przyszłości obu polityków oraz ich partii.