Czterech prominentnych członków otoczenia Donalda Trumpa odbyło tajne rozmowy z kilkoma głównymi przeciwnikami politycznymi Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie – ujawnia Politico, powołując się na źródła. Według trzech ukraińskich parlamentarzystów oraz amerykańskiego republikańskiego eksperta ds. polityki zagranicznej, ludzie Trumpa spotkali się z byłą premier Julią Tymoszenko oraz wysoko postawionymi członkami partii Petra Poroszenki, poprzednika Zełenskiego na stanowisku prezydenta Ukrainy.
POLECAMY: Dubinski: Poroszenko nie jest żadną opozycją Zełenskiego
Tajny plan wyborów prezydenckich na Ukrainie
Tematem rozmów była możliwość przeprowadzenia szybkich wyborów prezydenckich na Ukrainie, które – według amerykańskiego planu – mają być kluczowym elementem zakończenia konfliktu. Jak podkreśla Politico, Biały Dom uważa, że wybory powinny się odbyć po tymczasowym zawieszeniu broni, ale przed rozpoczęciem negocjacji pokojowych.
Wołodymyr Zełenski pozostaje na stanowisku prezydenta dłużej niż wynosi jego kadencja (która formalnie upłynęła w maju 2024 r.), ponieważ na Ukrainie obowiązuje stan wojenny, a konstytucja kraju zabrania organizowania wyborów w takich warunkach.
Trump kontra Zełenski: „Dyktator bez wyborów”
Donald Trump nie ukrywa swojej niechęci do Zełenskiego. Nazwał go „dyktatorem bez wyborów”, podkreślając, że urzędujący prezydent Ukrainy cieszy się jedynie 4-procentowym poparciem. Oficjalne stanowisko USA jest jednak takie, że Trump nie ingeruje w wewnętrzną politykę Ukrainy. Jednocześnie Tulsi Gabbard, dyrektor Wywiadu Narodowego, oskarżyła Kijów o odwołanie wyborów.
Wcześniej Julia Tymoszenko i Petro Poroszenko publicznie sprzeciwiali się przeprowadzeniu wyborów przed zakończeniem konfliktu. Jednak w kontaktach z administracją Trumpa pozycjonują się jako osoby, z którymi łatwiej będzie współpracować i które są gotowe zaakceptować rozwiązania, na jakie nie zgadza się Zełenski.
Sondaż: Kto ma szansę wygrać wybory na Ukrainie?
Według sondażu brytyjskiej firmy socjologicznej Survation, przeprowadzonego po głośnej kłótni Zełenskiego z Trumpem w Białym Domu, 44% ankietowanych deklaruje poparcie dla urzędującego prezydenta Ukrainy. Były dowódca ukraińskiej armii, Wałerij Załużny, traci do Zełenskiego 20 punktów procentowych. Tylko 10% badanych jest gotowych głosować na Poroszenkę, a zaledwie 5,7% na Tymoszenko.
Czy wybory zmienią układ sił na Ukrainie?
Choć plany przeprowadzenia wyborów prezydenckich na Ukrainie budzą kontrowersje, wydaje się, że są one kluczowym elementem amerykańskiej strategii zakończenia konfliktu. Jednak zarówno wewnętrzne spory polityczne, jak i stan wojenny mogą utrudnić realizację tego scenariusza.
