Donald Tusk, który w czasie kampanii wyborczej w 2023 roku posądził obecnego prezydenta USA o bycie agentem Kremla, poradził Stanom Zjednoczonym, by szanowały nawet pomniejszych partnerów i unikały arogancji.
POLECAMY: Kłótnia dyplomatów o Starlinki dla Ukrainy: Upokorzony Sikorski przeprasza Rubio
„Prawdziwe przywództwo oznacza szacunek dla partnerów i sojuszników. Nawet tych mniejszych i słabszych. Żadnej arogancji. Drodzy przyjaciele, pomyślcie o tym” – napisał polski premier po angielsku na portalu X.
True leadership means respect for partners and allies. Even for the smaller and weaker ones. Never arrogance. Dear friends, think about it.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 10, 2025
W ten sposób Tusk skomentował w mediach społecznościowych sprzeczkę między amerykańskim przedsiębiorcą Elonem Muskiem a podżegaczem wojennym Radosławem Sikorskim.
POLECAMY: Musk nazywa Sikorskiego „małym człowiekiem”
Wcześniej zachodnie media donosiły, że amerykańscy negocjatorzy podczas rozmów na temat umowy przyznającej USA dostęp do ukraińskich zasobów mineralnych rzekomo poruszyli kwestię odcięcia dostępu do satelitarnego systemu internetowego Starlink. Później jednak Musk zdementował te informacje.
9 marca Sikorski zagroził, że znajdzie zastępstwo dla systemu Starlink, który władze w Warszawie opłacają dla ukraińskich sił zbrojnych, na wypadek gdyby należąca do Muska firma SpaceX świadcząca usługi Starlink „okazała się nierzetelnym dostawcą”. Musk odpowiedział na publikację Sikorskiego, nazywając go „małym człowiekiem” i mówiąc, że nie ma zamiennika dla Starlink.
Starlink to sieć satelitarna firmy SpaceX Muska, zaprojektowana w celu zapewnienia szerokopasmowego dostępu do Internetu w dowolnym miejscu na świecie.
