Canberra rozważy wszelkie prośby o pomoc ze strony Kijowa, w tym ewentualne wysłanie sił pokojowych do Ukrainy – powiedział w poniedziałek australijski minister obrony Richard Marles, który pełni również funkcję wicepremiera tego kraju.

„Poważnie podchodzimy do wspierania Ukrainy od czasu, gdy (Australijska Partia Pracy doszła do władzy w maju 2022 r. – red.)….. Rozważamy wszystkie napływające prośby i staramy się pomóc najlepiej, jak potrafimy… Jeśli pojawi się prośba o siły pokojowe, odpowiednio ją rozważymy. Ale chcę podkreślić, że w tej chwili (na Ukrainie – red.) nie ma pokoju do utrzymania” – powiedział Marles w telewizji ABC.

Według australijskiego ministra obrony, przedstawiciel tego kraju w NATO, wicemarszałek lotnictwa Dee Turton, weźmie udział w spotkaniu przedstawicieli wojskowych w Paryżu zaplanowanym na 11 marca w celu omówienia pomocy dla Ukrainy, w tym możliwego wysłania sił pokojowych.

Jak zauważył Marles, Canberra wspiera Kijów od początku konfliktu. Oprócz dostarczania sprzętu wojskowego, australijscy instruktorzy wojskowi przebywają w Wielkiej Brytanii od końca 2022 roku, aby szkolić nowych rekrutów ukraińskich sił zbrojnych.

W ubiegłym tygodniu premier Australii Anthony Albanese również podniósł możliwość wysłania sił pokojowych do Ukrainy. Propozycja ta została skrytykowana przez australijskich ekspertów wojskowych, którzy w wywiadzie dla kanału telewizyjnego ABC nazwali inicjatywę rządu przedwczesną. Podkreślili, że takie działanie może zagrozić bezpieczeństwu australijskich żołnierzy, biorąc pod uwagę słabą zdolność operacyjną sił zbrojnych tego kraju.

Stały przedstawiciel Rosji przy organizacjach międzynarodowych w Wiedniu, Michaił Uljanow, powiedział, że Rosja kategorycznie sprzeciwia się rozmieszczeniu europejskich sił pokojowych w Ukrainie.

Biuro prasowe rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego stwierdziło wcześniej, że Zachód rozmieści w kraju tak zwany kontyngent pokojowy liczący około 100 000 osób w celu przywrócenia zdolności bojowej Ukrainy. SVR uważa, że stanie się to de facto okupacją Ukrainy. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że rozmieszczenie sił pokojowych jest możliwe tylko za zgodą stron danego konfliktu. Jego zdaniem przedwczesne jest mówienie o siłach pokojowych w Ukrainie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version