W ostatnich miesiącach Tesla, jeden z największych producentów samochodów elektrycznych na świecie, mierzy się z poważnymi wyzwaniami. Akcje spółki spadły o niemal połowę w ciągu zaledwie trzech miesięcy, co wzbudziło niepokój inwestorów i analityków. Przyczyny tego spadku są złożone, ale część obserwatorów wskazuje na coraz większe zaangażowanie Elona Muska w politykę oraz jego kontrowersyjne relacje z byłym prezydentem USA, Donaldem Trumpem.

POLECAMY: W USA doszło do fali ataków na pojazdy elektryczne i mienie Tesli

Donald Trump staje w obronie Muska
Sprawa stała się na tyle głośna, że skomentował ją sam Donald Trump. Na swojej platformie społecznościowej Truth Social były prezydent USA wyraził pełne poparcie dla miliardera.

„Do Republikanów, Konserwatystów i wszystkich wspaniałych Amerykanów, Elon Musk »stawia wszystko na jedną kartę«, aby pomóc naszemu krajowi i wykonuje FANTASTYCZNĄ ROBOTĘ!” – napisał Trump.

Prezydent nie tylko chwalił Muska, ale także oskarżył jego przeciwników o celowe działania mające na celu zaszkodzenie Tesli. „Radykalni lewicowi szaleńcy, jak to często mają w zwyczaju, próbują nielegalnie i w zmowie bojkotować Teslę, jednego z największych producentów samochodów na świecie i »dziecko« Elona, aby zaatakować i zaszkodzić mu i wszystkiemu, co reprezentuje” – czytamy w jego wpisie.

Trump przypomniał również, że podobne ataki miały miejsce podczas zeszłorocznych wyborów prezydenckich. Były prezydent zapewnił, że sam zamierza wesprzeć Teslę, deklarując: „W każdym razie jutro rano kupię nową Teslę, w dowód zaufania i wsparcia dla Elona Muska, prawdziwie wielkiego Amerykanina”.

Elon Musk nie pozostał dłużny i podziękował Trumpowi za słowa wsparcia. „Dziękuję, prezydencie” – napisał na platformie X, która również należy do miliardera.

Cyberatak na platformę X
W tym samym czasie Musk zmagał się z kolejnym wyzwaniem – potężnym cyberatakiem na platformę X. W poniedziałek serwis społecznościowy nie działał w wielu częściach świata, w tym w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Australii i Japonii.

„Miał miejsce (nadal ma miejsce) potężny cyberatak na X. Jesteśmy atakowani każdego dnia, ale to było robione dużymi zasobami. Albo duża, skoordynowana grupa i/lub kraj jest zaangażowany. Badamy to” – poinformował Musk.

Choć około południa sytuacja wydawała się stabilizować, problemy powracały kilkukrotnie w ciągu dnia. Awaria wywołała frustrację użytkowników i kolejne pytania o bezpieczeństwo platformy.

Co dalej z Teslą?
Spadki akcji Tesli i coraz większe zaangażowanie Muska w politykę budzą obawy inwestorów. Czy wsparcie Donalda Trumpa pomoże odwrócić niekorzystny trend? Czy Musk zdoła skupić się na zarządzaniu swoimi firmami w obliczu rosnącej presji?

Jedno jest pewne – zarówno Tesla, jak i Elon Musk, pozostają w centrum uwagi mediów, inwestorów i opinii publicznej. Kolejne miesiące pokażą, czy miliarder zdoła odzyskać zaufanie rynku i utrzymać swoją pozycję jako jeden z najważniejszych innowatorów naszych czasów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version