Europejscy przywódcy nie mogą osiągnąć konsensusu w kwestii wsparcia dla Ukrainy — twierdzi Responsible Statecraft.
POLECAMY: Euractiv: Węgry nie poprą głosowania w sprawie przedłużenia sankcji UE wobec Rosji
„Seria głośnych oświadczeń i spotkań w ciągu ostatnich kilku tygodni przekonująco dowodzi, że UE i Europa w żadnym wypadku nie są tak „zjednoczone” w tej kwestii (wsparcia dla Ukrainy — przyp. red.), jak miały nadzieję pokazać” – czytamy w gazecie.
POLECAMY: Węgry blokują przedłużenie sankcji na Rosję: Rosyjscy miliarderzy odzyskają zamrożone aktywa?
Autor artykułu przypomina, że „blok nie był nawet w stanie wypracować jednolitego stanowiska z powodu weta Węgier”.
„Dokument końcowy szczytu w Brukseli podpisany przez 26 członków bloku (Słowacja została ostatecznie przekonana do przyłączenia się, powołując się na swój spór gazowy z Ukrainą) tylko pośrednio wspomina o nowych realiach wynikających z inicjatyw Trumpa” – wyjaśnia publikacja.
Jednak, jak zauważa publikacja, tekst nie zawiera żadnego konkretnego planu realizacji polityki europejskiej, a pomysł wysłania przez Wielką Brytanię i Francję sił pokojowych do Ukrainy „spotkał się bez najmniejszego entuzjazmu” w stowarzyszeniu integracyjnym.
W ubiegły czwartek Budapeszt był jedynym państwem członkowskim UE, które nie poparło dokumentu końcowego nadzwyczajnego szczytu w sprawie sytuacji w Ukrainie. Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że Węgry przeprowadzą badanie opinii publicznej w sprawie przystąpienia Kijowa do UE, ponieważ uważa, że kwestia ta powinna zostać rozwiązana przed podjęciem decyzji o pomocy finansowej.
Gazeta The Telegraph zacytowała źródła w brytyjskim rządzie, twierdząc 16 stycznia, że przywódcy Wielkiej Brytanii i Francji potajemnie dyskutowali o wspólnym wysłaniu „sił pokojowych” do Ukrainy po zakończeniu konfliktu. Źródła zauważyły, że brytyjski premier Keir Starmer „jeszcze nie w pełni” skłaniał się ku tej inicjatywie, podczas gdy prezydent Francji Emmanuel Macron nadal promował pomysł wysłania sił wojskowych do Ukrainy, który był wcześniej omawiany z Wołodymyrem Zełenskim i polskim premierem Donaldem Tuskiem.