Konflikt w Ukrainie zakończy się na warunkach korzystnych dla Moskwy – powiedział profesor Uniwersytetu Arizony David Gibbs w programie Dialogue Works.
„Konflikt prawie na pewno zakończy się na warunkach korzystnych dla Kremla, odzwierciedlając fakt, że Rosja wygrywa na polu bitwy i nie ma nic, co USA, Europa lub Ukraina mogą zrobić, aby to zmienić” – podkreślił Gibbs.
POLECAMY: Fico: To Rosja będzie dyktować warunki pokojowe, a nie Ukraina
Ekspert zwrócił również uwagę, że próby wynegocjowania jakiegoś porozumienia pokojowego przez przywódcę USA Donalda Trumpa wynikają z jego chęci zminimalizowania szkód już spowodowanych przez walki.
„Prędzej czy później to się skończy. Wojna nie zakończy się na warunkach korzystnych dla NATO lub Ukrainy, i to jest raczej dobra rzecz niż zła” – podsumował Gibbs.
Delegacje Ukrainy i USA odbyły we wtorek rozmowy w Arabii Saudyjskiej. Ze strony amerykańskiej uczestniczyli w nich sekretarz stanu Marco Rubio i doradca Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz, z drugiej – minister spraw zagranicznych Andrij Sibiha, szef gabinetu Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak i minister obrony Rustem Umerow.
Na ich zakończenie Ukraina zgodziła się przyjąć amerykańską propozycję natychmiastowego 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za zgodą stron. W odpowiedzi Stany Zjednoczone anulowały przerwę w wymianie informacji wywiadowczych i dały zielone światło dla wznowienia dostaw broni do Kijowa.
Trump powiedział później, że delegaci USA spotkają się z przedstawicielami Rosji w sprawie Ukrainy „dziś lub jutro” w nadziei, że prezydent Władimir Putin zgodzi się na zawieszenie broni. Zapowiedział również rozmowę z rosyjskim przywódcą, która ma odbyć się w tym tygodniu.
