W sobotę, 15 marca, w pobliżu komisariatu policji w Cannes doszło do niepokojącego incydentu. 21-letni Marokańczyk, Youssef M., przebywający we Francji nielegalnie, zaatakował funkcjonariuszy policji nożem, krzycząc „Allahu Akbar”. Sprawca został szybko obezwładniony przy użyciu tasera, a na miejscu zdarzenia pojawił się prefekt departamentu Alpes-Maritimes.

Sprawca z nakazem opuszczenia kraju

Youssef M. od 24 listopada 2024 r. podlegał nakazowi OQTF (obowiązkowi opuszczenia terytorium Francji). Mimo to nadal przebywał w kraju, dopuszczając się kolejnych przestępstw. Według dziennika „Le Parisien”, od 2020 r. policja odnotowała u niego około dziesięciu wykroczeń, w tym posiadanie narkotyków, uszkodzenia mienia i kradzieże. Mężczyzna był również leczony psychiatrycznie.

Reakcja władz i mieszkańców

Mer Cannes, David Lisnard, skomentował zdarzenie na platformie X: „Kolejna osoba, którą sądy uznają za nieodpowiedzialną? Na szczęście nikt nie został ranny. Choć można by żałować, że jego życzenie „śmierci męczeńskiej” nie zostało spełnione, gratuluję policjantom, którzy aresztowali go z profesjonalizmem i opanowaniem”.

Przedstawiciel władz Cannes poinformował, że sprawca został zatrzymany zaledwie kilka dni wcześniej za uszkodzenie pojazdu służbowego policji miejskiej. To kolejny przypadek, który zwraca uwagę na problem nielegalnej imigracji i jej wpływu na bezpieczeństwo publiczne we Francji.

Przestępstwa nielegalnych imigrantów – narastający problem

Incydent w Cannes to kolejny przykład przestępstw popełnianych przez osoby nielegalnie przebywające we Francji. Według statystyk, takie zdarzenia stają się coraz bardziej powszechne, budząc niepokój wśród mieszkańców i władz.

Francuska policja od lat zmaga się z podobnymi przypadkami, a sprawcy często mają na koncie liczne wykroczenia. Youssef M. to kolejny przykład osoby, która mimo nakazu opuszczenia kraju, nadal stanowi zagrożenie dla porządku publicznego.

Podsumowanie

Atak nożownika w Cannes to kolejny alarmujący sygnał dla francuskiego społeczeństwa i władz. Sprawca, nielegalny imigrant z Maroka, miał już na koncie szereg przestępstw i nakaz opuszczenia kraju. Szybka reakcja policji zapobiegła tragedii, ale zdarzenie to ponownie zwraca uwagę na potrzebę skuteczniejszego egzekwowania prawa imigracyjnego.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version