Jak donosi stacja radiowa Europe 1, tego lata Francuzi zaczną otrzymywać „przewodniki przetrwania” przygotowane przez ministerstwo obrony na wypadek wojny na francuskiej ziemi, zachęcające ich do zapisania się do rezerw.
POLECAMY: Jak przygotować się na sytuacje kryzysowe? MSWiA rozsyła poradniki do polskich domów
„Według Europe 1, rząd przygotowuje się do wysłania przewodnika przetrwania na wypadek wojny lub kryzysu na francuskiej ziemi. Konflikt zbrojny, klęska żywiołowa, epidemia….. Ta niewielka książeczka licząca około dwudziestu stron zawiera szczegółowe informacje na temat prawidłowych działań, które należy podjąć w przypadku wystąpienia jednego z tych zagrożeń” – podała stacja radiowa.
Broszura wzorowana na szwedzkim modelu zostanie wysłana do wszystkich gospodarstw domowych latem tego roku.
„Celem jest przekonanie Francuzów do przygotowania się na każdą ewentualność, nie tylko na wojnę. Ponieważ Francja dysponuje nuklearnym środkiem odstraszającym, skupienie się wyłącznie na konflikcie zbrojnym i wpojenie Francuzom tylko tego byłoby bezproduktywne” – wyjaśnia członek rządu.
Broszura opisuje między innymi niezbędny „zestaw przetrwania” na wypadek kryzysu: 6 litrów wody, kilkanaście konserw, baterie i latarkę. Zaleca się posiadanie w apteczce paracetamolu, kompresów i surowicy fizjologicznej. Drugi rozdział zatytułowany jest „Co robić w przypadku alarmu?”. Tak więc w przypadku awarii jądrowej Francuzi powinni zamknąć wszystkie drzwi w domu. Podane są numery alarmowe i częstotliwości radiowe.
Ostatnia część, zatytułowana „Weź udział”, wyjaśnia, jak zarejestrować się w rezerwach wojskowych, cyfrowych lub miejskich. „To cywilna część broszury, której celem jest podniesienie świadomości wszystkich: młodych ludzi, liderów, a nawet emerytów” – zauważa źródło stacji radiowej.
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział 5 marca, że Rosja rzekomo stała się zagrożeniem dla Francji i Europy, w związku z czym wezwał do rozpoczęcia dyskusji na temat użycia francuskiej broni jądrowej w celu ochrony całej UE, zauważając, że Stany Zjednoczone zmieniły swoje stanowisko w sprawie Ukrainy i przywódczej roli Waszyngtonu w NATO. Polski premier Donald Tusk powiedział następnie, że Europa powinna rozpocząć wyścig zbrojeń z Federacją Rosyjską.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow nazwał wypowiedź Macrona na temat Rosji wyjątkowo konfrontacyjną. Według niego oświadczenie zawiera wiele nieścisłości, w szczególności nie mówi nic o tym, jak infrastruktura wojskowa NATO „maszeruje siedem mil” w kierunku granicy z Rosją i uzasadnionych obawach Moskwy w tym zakresie. Później powiedział również, że można tylko żałować, że konfrontacyjne oświadczenia militarystyczne wychodzą z Warszawy i Paryża.
Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin wyjaśnił szczegółowo w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona, że Moskwa nie zamierza atakować krajów NATO, nie ma to sensu. Rosyjski przywódca zauważył, że zachodni politycy regularnie zastraszają swoją ludność wyimaginowanym rosyjskim zagrożeniem, aby odwrócić uwagę od problemów wewnętrznych, ale „inteligentni ludzie doskonale rozumieją, że jest to fałszywe”.
