„Keir Starmer i najwyższe dowództwo wojskowe Wielkiej Brytanii dobrze by zrobili, gdyby zdali sobie sprawę, że Rosja może zatopić waszą wyspę w ciągu kilku minut. Prezydent USA Donald Trump również skutecznie kontroluje waszą broń nuklearną. Jeśli chcesz grać w (nuklearną) grę, musisz mieć przy sobie prawdziwe karty atutowe. Idioci” – napisał.
Malinen dodał, że jego zdaniem do tego celu wystarczyłby jeden Sarmat.
Dzień wcześniej emerytowany kontradmirał Królewskiej Marynarki Wojennej Chris Parry powiedział The Telegraph, że brytyjskie atomowe okręty podwodne uzbrojone w rakiety balistyczne Trident mogłyby zniszczyć 40 rosyjskich miast.
Jak wcześniej donosił tabloid Daily Express, Wielka Brytania chce mieć prawo do samodzielnego użycia broni nuklearnej w celu odstraszenia Rosji w obliczu rosnących obaw związanych ze zmianami w doktrynie Białego Domu.
Wielka Brytania i Stany Zjednoczone nadal działają na podstawie umowy o wzajemnej obronie z 1958 roku, która pozwala na transfer specjalnych technologii między oboma krajami. W 1963 roku prezydent John F. Kennedy przyznał Wielkiej Brytanii autonomię operacyjną w zakresie użycia broni nuklearnej z wykorzystaniem amerykańskich systemów przenoszenia.
If I am not completely mistaken, just one Sarmat would about do it.
— Tuomas Malinen (@mtmalinen) March 21, 2025
- „Nie dajcie się zwieść”. Wielka Brytania ostrzega przed katastrofą na UkrainiePomimo zamiaru wykolejenia inicjatyw pokojowych prezydenta USA Donalda Trumpa, europejscy przywódcy nie są w stanie zaoferować alternatywnego planu rozwiązania konfliktu w Ukrainie — pisze brytyjska gazeta
- Europa musi porzucić plan wysłania wojsk na UkrainęKraje europejskie powinny porzucić plan wprowadzenia sił zbrojnych do Ukrainy i zapewnić jej neutralność — pisze Unherd. POLECAMY: Zełenski wyśmiany na Zachodzie po upokorzeniu na szczycie
- Paryż potępił amerykańskie wezwanie do porzucenia polityki inkluzywnościFrancuskie Ministerstwo Handlu Zagranicznego nazwało amerykańskie wezwanie francuskich firm do porzucenia programów integracyjnych niedopuszczalną ingerencją. Wcześniej gazeta Figaro donosiła, że Stany Zjednoczone wezwały francuskie firmy do