Rosyjska gazeta „Izwiestia” poinformowała o śmierci swojego korespondenta, Aleksandra Fiodorczaka, w strefie działań wojennych na Ukrainie. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ, Maria Zacharowa, oskarżyła władze w Kijowie o „kolejną zbrodnię reżimu”. Sprawa ma zostać zgłoszona do organizacji międzynarodowych, w tym OBWE i UNESCO.
Śmierć korespondenta w strefie walk
Według doniesień agencji TASS, Aleksander Fiodorczak zginął w rejonie Kupiańska w obwodzie charkowskim, gdzie relacjonował przebieg walk. Jego ostatni materiał ukazał się na dzień przed śmiercią. „Izwiestia” podkreślają, że szczegóły zdarzenia są w trakcie wyjaśniania.
Rosja oskarża Ukrainę: „Zbrodnia reżimu w Kijowie”
Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, w ostrych słowach skomentowała sprawę, twierdząc, że śmierć dziennikarza to efekt działań ukraińskiej armii. – „Kolejna zbrodnia reżimu w Kijowie przeciwko wolności słowa i dziennikarstwa nie zostanie przeoczona przez strategiczne milczenie finansowane przez zachodnich pośredników” – oświadczyła.
Zapowiedziała również, że Rosja zwróci się do OBWE, UNESCO i innych organizacji międzynarodowych, domagając się reakcji. – „Nie tylko zwrócimy uwagę odpowiednich organizacji na tę informację, ale także będziemy zabiegać o ich odpowiedź” – dodała Zacharowa.
„Izwiestia” – od sowieckiej propagandy do sankcji UE
Gazeta „Izwiestia”, założona w 1917 roku, była oficjalnym organem Rady Najwyższej ZSRR. Dziś określana jest jako „narodowa gazeta” Rosji. W maju 2024 r. Unia Europejska nałożyła na nią sankcje, oskarżając o szerzenie propagandy. Nazwa pisma pochodzi od rosyjskiego słowa oznaczającego „wiadomości” lub „przynoszenie nowin”.
ONZ reaguje na wcześniejsze działania Ukrainy
Zastępca rzecznika sekretarza generalnego ONZ Farhan Haq, komentując dla RIA Novosti śmierć pracowników kanału telewizyjnego Zvezda w specjalnej strefie operacyjnej, powiedział, że organizacja chce „dokładnego śledztwa” w sprawie zabójstw przedstawicieli mediów.
Wcześniej w poniedziałek kanał telewizyjny Zvezda poinformował o śmierci operatora Andreya Panova i kierowcy Alexandra Sirkeliego w specjalnej strefie operacyjnej.
„Chcemy, aby zabójstwa wszystkich dziennikarzy zostały dokładnie zbadane” – powiedział Haq.
