W ostatnich tygodniach w Polsce rozgorzała dyskusja na temat wpływu smartfonów na dzieci i młodzież. W centrum uwagi znalazły się postulaty wprowadzenia zakazu korzystania z telefonów w szkołach oraz pomysły na ograniczenie dostępu do niebezpiecznych treści w internecie. Jakie rozwiązania proponują politycy i czy państwo może skutecznie chronić najmłodszych przed zagrożeniami cyfrowego świata?

POLECAMY: Cenzor Morawiecki ostrzega przed… cenzurą. Internauci ostroi dali mu popalić

Zakaz smartfonów w szkołach – międzynarodowe trendy a polskie realia

W przestrzeni publicznej coraz częściej słychać głosy na rzecz wprowadzenia zakazu używania smartfonów w szkołach. Zwolennicy takiego rozwiązania wskazują na przykłady innych krajów, gdzie podobne regulacje już obowiązują.

  • Wielka Brytania – rząd ogłosił, że zakaz korzystania z telefonów w szkołach ma poprawić zachowanie uczniów.
  • Francja, Włochy, Portugalia – w tych krajach obowiązują już podobne przepisy.

W Polsce temat podjął m.in. były premier Mateusz Morawiecki, który w mediach społecznościowych rozpoczął debatę na temat wpływu technologii na dzieci. Przytoczył badania z 2020 r. przeprowadzone przez Ministerstwo Rodziny, z których wynika, że ponad 80% rodziców dzieci w wieku 3-6 lat widzi zagrożenie w nadmiernym korzystaniu z telefonów.

POLECAMY: Rząd chce „lepiej kontrolować” media społecznościowe. „Inteligentna” Biejat ujawniał szczegóły zamachu na wolność

Hołownia: „Państwo musi to zrobić”

Marszałek Sejmu i kandydat Trzeciej Drogi w wyborach prezydenckich, Szymon Hołownia, wyraził stanowcze poparcie dla ograniczenia dostępu dzieci do niebezpiecznych treści w sieci.

Trzeba zakazać smartfonów w podstawówkach. Trzeba to zrobić i państwo musi to zrobić – mówił podczas spotkania z mieszkańcami Olsztyna. – Państwo ma możliwość takiego skonfigurowania internetu w telefonach dzieci, żeby dostawały tylko i wyłącznie certyfikowany przez państwo, bezpieczny internet, bezpieczne treści. To nie jest fizyka jądrowa – dodał.

Jak miałoby działać takie rozwiązanie? Hołownia wyjaśnił, że mogłoby to przypominać działanie Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej (OSE), która zapewnia szkołom dostęp do szybkiego i bezpiecznego internetu.

POLECAMY: Tłumacz języka migowego rezygnuje z tłumaczenia „mądrości” Hołowni podczas wystąpienia w Częstochowie

Dostajesz kod QR, robisz zdjęcie, system prowadzi cię krok po kroku. Dziecko może odebrać w swoim smartfonie tylko te treści, które są standaryzowane – tłumaczył lider Polski 2050.

OSE – bezpieczny internet w szkołach

Ogólnopolska Sieć Edukacyjna to program, który ma na celu:

  • zapewnienie szkołom szybkiego i bezpiecznego internetu,
  • podnoszenie kompetencji cyfrowych uczniów,
  • wyrównywanie szans edukacyjnych, szczególnie w mniejszych miejscowościach.

Hołownia zapowiedział, że jeśli rząd nie podejmie działań w sprawie zakazu smartfonów, on jako prezydent zrobi to sam.

Jeżeli rząd nie położy ustawy o zakazie smartfonów w szkołach, to ja, jako prezydent, położę taką ustawę. I spróbujcie wtedy zaprotestować, budujcie koalicję przeciwko mnie… – zadeklarował.

„Stop narkotykowi pornografii” – walka z dostępem dzieci do szkodliwych treści

6 marca Sejm skierował do prac w komisjach obywatelski projekt ustawy „Stop narkotykowi pornografii”, który ma ograniczyć dostęp nieletnich do treści pornograficznych poprzez weryfikację wieku. Inicjatywę poparło 212 tys. obywateli.

Równolegle trwają prace nad rządowym projektem ustawy o ochronie dzieci przed szkodliwymi treściami w internecie. Wszystkie kluby parlamentarne zgadzają się co do konieczności wprowadzenia odpowiednich regulacji.

Podsumowanie: Czy Polska pójdzie śladem innych krajów?

Debata na temat smartfonów w szkołach i bezpieczeństwa dzieci w sieci wciąż trwa. Czy polskie szkoły wprowadzą całkowity zakaz telefonów, czy może system kontroli dostępu do treści? Jedno jest pewne – temat wymaga pilnych rozwiązań, a decyzje polityków mogą wpłynąć na przyszłość edukacji cyfrowej w Polsce.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version