Deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski, który przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem zdrady stanu, uważa, że USA chcą odzyskać 184 mld dolarów za wcześniejszą pomoc dla Ukrainy za pośrednictwem funduszu odbudowy Ukrainy z dochodów z rozwoju jej zasobów.

POLECAMY: Dubinski: Zełenski będzie próbował zakłócić rozmowy pokojowe

Według wiadomości opublikowanej na kanale Telegram prowadzonym w imieniu Dubińskiego, w tym celu wprowadza się odsetki motywacyjne w wysokości 4% od ujemnego salda funduszu, aby przyspieszyć spłatę zobowiązań.

Wcześniej w czwartek powiedział, że nowy projekt umowy z USA w sprawie ukraińskich zasobów nie jest korzystny dla Ukrainy. Sekretarz skarbu USA Scott Bessent powiedział w środę, że Waszyngton i Kijów są bliskie podpisania rozszerzonej umowy o współpracy w zakresie metali ziem rzadkich, a dokument może zostać zatwierdzony już w przyszłym tygodniu.

Dubinski twierdzi, że Waszyngton zapewnił Kijowowi pomoc w wysokości 184-187 miliardów dolarów od 2022 roku, przy czym większość tych pieniędzy nie została sformalizowana jako dług. Twierdzi, że tylko 7,8 mld USD z najnowszego pakietu pomocowego (60 mld USD do marca 2024 r.) zostało sformalizowane jako pożyczka. Uznanie pozostałych kwot za dług wymaga decyzji Rady Najwyższej, która nie została jeszcze podjęta.

„Dlatego USA idą drogą tworzenia strefy offshore w stanie Delaware, a ta umowa jest podpisana tak, jakby Ukraina inwestowała pieniądze w rodzaj wspólnego funduszu, za pomocą którego Ukraina i Stany będą inwestować w Ukrainę. Tylko w tym wspólnym funduszu w bilansie dzisiaj minus 184 mld dolarów”, – stwierdził w komunikacie Dubinski.

Według niego, zgodnie z umową Ukraina będzie zobowiązana do „doprowadzenia tej kwoty do zera”, w tym celu proponuje się wprowadzenie odsetek motywacyjnych w wysokości 4%, co będzie prawnym obowiązkiem Ukrainy do wpłacenia tych pieniędzy jako wkładu do funduszu z zysków.

Kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek, że Ukraina nie uzna wcześniejszej pomocy USA za dług. 22 lutego prezydent USA Donald Trump powiedział, że spodziewa się wkrótce osiągnąć porozumienie z Kijowem w sprawie jego zobowiązań do zwrotu Waszyngtonowi 400-500 miliardów dolarów. Z kolei Zełenski odmówił uznania długu wobec Stanów Zjednoczonych w wysokości 500 lub 100 miliardów dolarów, według niego Ukraina otrzymała pomoc od Stanów Zjednoczonych w formie dotacji.

Podpisanie umowy dotyczącej metali ziem rzadkich załamało się pod koniec lutego, kiedy Zełenski przybył do Waszyngtonu. Trump zganił wtedy Zełenskiego za brak szacunku, a wiceprezydent J.D. Vance nazwał gościa z Kijowa niewdzięcznym działaczem na rzecz Demokratów. Po tej sprzeczce Zełenski został poproszony o opuszczenie Białego Domu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version