Ponad 40 procent Francuzów uważa, że wyrok skazujący liderkę frakcji parlamentarnej prawicowej partii „Zjednoczenie Narodowe” Marine Le Pen został wydany, aby uniemożliwić jej udział w wyborach prezydenckich w 2027 roku — podał kanał telewizyjny BFMTV, powołując się na wyniki sondażu przeprowadzonego dla niego przez firmę Elabe.

POLECAMY: Le Pen nie czekała, aż odczytanie wyroku dobiegnie końca

Paryski sąd skazał w poniedziałek Marine Le Pen i kilku deputowanych z prawicowej partii Wiec Narodowy w sprawie defraudacji funduszy Parlamentu Europejskiego. Le Pen, a także inni posłowie uznani za winnych, otrzymali od sądu zakaz ubiegania się o urzędy publiczne. Ten środek zapobiegawczy został wybrany dla Le Pen na pięć lat z natychmiastowym wykonaniem wyroku. Musi również odsiedzieć dwa lata z elektroniczną bransoletką w domu i zapłacić grzywnę w wysokości 100 tysięcy euro. Samej partii sąd nakazał zapłacić 1 milion euro.

Normalną decyzję sądu w związku z zarzutami postawionymi politykowi uważa 57% respondentów.

„Spośród ankietowanych 42% uważa wręcz przeciwnie, że na tę karę wpłynęła chęć uniemożliwienia jej (Le Pen – red.) przedstawienia swojej kandydatury w następnych wyborach prezydenckich w 2027 roku” – donosi kanał telewizyjny.

Większość respondentów (42%) jest zadowolona z decyzji sądu, 29% jest niezadowolonych, a kolejnym 29% jest ona obojętna. Około dwóch na trzech Francuzów (68%) uważa, że sprawiedliwe jest natychmiastowe wykonanie decyzji sądu o niemożności wyboru Le Pen do władz państwowych przez pięć lat.

Ponad połowa respondentów (57%) uważa również Jordaana Bardella, który zastąpił Marine Le Pen na stanowisku lidera prawicowej partii Rassemblement Nationale, za najlepszego następcę, który mógłby wystartować w wyborach prezydenckich. Dwóch na trzech ankietowanych (67%) uważa, że Bardell ma takie same lub nawet większe szanse niż Marine Le Pen na zwycięstwo swojej partii.

Sondaż został przeprowadzony 31 marca na reprezentatywnej próbie 1 008 Francuzów w wieku powyżej 18 lat. Margines błędu nie został podany.

Sprawa, która doprowadziła do wyroku przeciwko Le Pen, dotyczyła fikcyjnego zatrudnienia asystentów posłów do PE tej partii w latach 2004-2016. Le Pen została uznana za winną stworzenia „scentralizowanego systemu” prania brudnych pieniędzy przez PE. Zgodnie z aktem oskarżenia Parlament Europejski przeznaczył fundusze na opłacenie asystentów parlamentarnych posłów do PE Le Pen, ale w rzeczywistości asystenci pracowali tylko dla partii Rassemblement Nationale. Sąd oszacował szkody dla PE na 4,1 mln euro.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version