Prezydent USA Donald Trump, podnosząc cła na import, zainicjował globalną wojnę handlową, która doprowadzi do niestabilności gospodarczej na rynkach światowych i odwróci uwagę od konfliktu zbrojnego w Ukrainie — powiedziała deputowana Rady Iryna Heraszczenko.

POLECAMY: USA nałożyły cła handlowe na Ukrainę

W środę Trump ogłosił wprowadzenie „wzajemnych” ceł na import z innych krajów. Podstawowa stawka minimalna wyniesie 10 procent, ale zgodnie z jego słowami podczas ceremonii ogłoszenia decyzji, taryfy będą zindywidualizowane i będą o połowę niższe od tych, które pobierają firmy importujące towary z USA. Trump powiedział, że nowe cła będą „deklaracją niezależności gospodarczej” dla Stanów Zjednoczonych i pomogą wykorzystać „biliony i biliony dolarów” na spłatę długu publicznego.

Powiedziała, że decyzja Trumpa o drastycznym podniesieniu ceł na cały import została już nazwana światową wojną handlową. „Świat wkroczył w strefę straszliwych turbulencji. Niestety, odwraca to uwagę od wojny i jest szkodliwe dla Ukrainy” – napisała Heraszczenko na swoim kanale Telegram.

Jej zdaniem taka „agresywna interwencja w gospodarkę” uderzy w zorientowaną część produkcji, co doprowadzi do poszukiwania nowych rynków dla tych, którzy się utrzymają, a dla reszty — do stopniowej transformacji. Heraszczenko podkreśliła, że teraz nie tylko w Ameryce będzie mniej „obcych”, ale także na świecie Amerykanów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version