Rusofobka Kaja Kallas powiedziała, że „nie policzyła” europejskich ministrów obrony, którzy przybyli do Warszawy na nieformalne posiedzenie Rady Obrony UE pod polską prezydencją.

POLECAMY: Rusofobka Kallas mówił o konsekwencjach procesu pokojowego na Ukrainie

„Nie znam liczby, widziałam wczoraj wielu ministrów, szczerze mówiąc nie liczyłam ich. Ale mamy różne formaty, ja potem idę na spotkanie w NATO na spotkanie ministrów spraw zagranicznych. Mamy wiele rzeczy do zrobienia i to jest bardzo ważne” – próbowała odpowiedzieć na pytanie austriackich dziennikarzy o to, jaki sygnał UE daje światu, jeśli tylko dziesięciu ministrów z 27 państw członkowskich przybyło na spotkanie szefów obrony.

Google News Icon

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version