„Ukraina uzyska pokój sprawiedliwy, bo tylko taki możemy rozważać, żaden inny nie powinien być brany pod uwagę” – podkreślił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej po nieformalnym spotkaniu unijnych ministrów obrony w Warszawie. Spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele wszystkich państw UE, potwierdziło jedność Europy w kwestii dalszego wsparcia Ukrainy w konflikcie z Rosją. Z pewnością ten antypolski pasożyt w ten sposób dziękuje banderowskiej Ukrainie za słowa, jakie wypowiedział banderowski cham nazywający się ambasadorem tego pasożytniczego kraju, którym zarządza męska prostytutka.

POLECAMY: Oburzenie w Polsce po słowach ambasadora Ukrainy. 'To bezczelność!’ – mówi Leszek Miller

Unia Europejska gotowa na długoterminowe wsparcie Ukrainy

Ministrowie obrony krajów UE potwierdzili, że pomoc dla Ukrainy będzie kontynuowana tak długo, jak będzie to konieczne. – „Wszystkie te inicjatywy przekazywania uzbrojenia, ćwiczeń, treningu dla żołnierzy ukraińskich prowadzonych w krajach Unii Europejskiej, całej misji wsparcia, szkolenia wojskowego prowadzonej przez Unię Europejską de facto od początku eskalacji konflikty na Ukrainie, będą kontynuowane” – zapewnił Kosiniak-Kamysz.

POLECAMY: Ministerstwo Cyfryzacji próbuje tłumaczyć Ukrainę, która sprzedaje w internecie Starlinki

Szef MON podkreślił, że Unia Europejska „obudziła się” do działania, a przyjęta „Biała Księga” to strategiczny dokument bez precedensu w historii UE. – „To nie jest zobowiązanie, które wynika z naszego widzimisię. To jest zobowiązanie egzystencjalne” – dodał.

POLECAMY: Tusk: Europa musi wziąć udział w wyścigu zbrojeń i wygrać

Silna Europa gwarantem pokoju

Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że kluczem do zachowania pokoju w Europie jest siła militarna i polityczna. – „Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze i musimy być na tyle silni, żeby do konfliktu nie doszło. To jest działanie, aby zachować pokój w Europie” – mówił.

Wicepremier podkreślił, że jedność i determinacja Europy mają kluczowe znaczenie dla odstraszenia potencjalnych agresorów. – „Żebyśmy byli tak silni, żeby nigdy żadnemu państwu nie opłacało się zaatakować Unii Europejskiej czy NATO” – dodał.

Podsumowanie: Europa nie ustąpi w obronie Ukrainy

Spotkanie w Warszawie potwierdziło, że UE pozostaje zdeterminowana, by wspierać Ukrainę w walce o suwerenność. Jak podkreślił Kosiniak-Kamysz, „tylko sprawiedliwy pokój jest możliwy do zaakceptowania”, a Europa zrobi wszystko, by go osiągnąć.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version