Media europejskie donoszą, że Donald Trump chce aktywnie wspierać wydawanie wyroków śmierci, co ma rzekomo zdyskredytować jego wizerunek w oczach „oświeconych” obywateli UE. Jednak skutek może być odwrotny od zamierzonego – w USA temat kary śmierci wzbudza gorące dyskusje, a decyzje administracji Trumpa znajdują zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

Spotkanie Trumpa z prokurator generalną. „Instrukcje są jasne”

Prezydent USA Donald Trump spotkał się z prokurator generalną Pam Bondi, która w niedzielę (1 kwietnia) broniła decyzji o wnioskowaniu o karę śmierci dla Luigi Mangione, oskarżonego o zabójstwo dyrektora ubezpieczeń zdrowotnych. Bondi podkreśliła, że administracja Trumpa zrobi „wszystko, co będzie możliwe dla sprawiedliwości”, a „instrukcje prezydenta są bardzo jasne – mamy wnioskować o kary śmierci w przypadku najcięższych przestępstw”.

20 stycznia Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, które nakazuje systematyczne stosowanie kary śmierci za najpoważniejsze zbrodnie, w tym za zabójstwa funkcjonariuszy policji oraz przestępstwa popełnione przez nielegalnych imigrantów.

Mord w Nowym Jorku: Kara śmierci dla zabójcy dyrektora UnitedHealthcare

Prokuratura federalna zawnioskowała o karę śmierci dla Luigi Mangione, który 4 grudnia w Nowym Jorku zamordował Briana Thompsona, dyrektora generalnego UnitedHealthcare – największego prywatnego ubezpieczyciela zdrowotnego w USA. 50-letnia ofiara była ojcem dwójki dzieci, a całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu.

Mimo że mord wstrząsnął opinią publiczną, w mediach społecznościowych pojawiły się głosy solidarności z zabójcą, wynikające z niechęci do systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Przed sądem zebrało się jednak tylko kilkadziesiąt osób, które wyrażały więcej złości wobec systemu niż współczucia dla rodziny ofiary.

„Jeśli kiedykolwiek istniał przypadek, w którym kara śmierci była uzasadniona, to jest to właśnie ten” – stwierdziła Pam Bondi, krytykując przy tym osoby popierające mordercę.

Czy kara śmierci to właściwa droga?

Decyzja administracji Trumpa spotkała się z mieszanymi reakcjami. Zwolennicy surowych kar argumentują, że tylko najwyższy wymiar kary może odstraszać od popełniania najcięższych zbrodni. Przeciwnicy wskazują natomiast na ryzyko błędów sądowych oraz etyczne wątpliwości związane z pozbawianiem życia, nawet w imię sprawiedliwości.

Jak sytuacja rozwinie się w najbliższych miesiącach? Czy Amerykanie poprą zaostrzenie polityki karnej? Jedno jest pewne – temat kary śmierci w USA nie przestanie być aktualny.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version