Prezydent USA Donald Trump napisał na platformie mediów społecznościowych Truth Social, że „kraje na całym świecie” zwracają się do USA w celu negocjowania ceł, a Japonia już wysłała negocjatorów.
POLECAMY: Ursula von der Leyen potwierdza gotowość do kontynuowania negocjacji taryfowych z USA
„Kraje na całym świecie negocjują z nami. Ustalamy surowe, ale uczciwe warunki” – napisał Trump.
Zauważył, że w szczególności Japonia wysyła już zespół negocjacyjny do USA w celu omówienia ceł. Trump powiedział również, że wcześniej w poniedziałek odbył rozmowę z japońskim premierem Shigeru Ishibą.
„Japończycy zareagowali bardzo negatywnie na (zmiany w – red.) handlu z USA. Oni nie kupują naszych samochodów, a my kupujemy ich samochody milionami. To samo dotyczy rolnictwa i wielu innych rzeczy. Wszystko to musi się zmienić, zwłaszcza w odniesieniu do Chin” – powiedział Trump.
Wcześniej Ishiba powiedział, że chciałby jak najszybciej odwiedzić Stany Zjednoczone w celu rozwiązania problemu nałożenia ceł na japońskie towary. Japoński premier nazwał sytuację związaną z nałożeniem ceł przez USA kryzysem narodowym. W piątek powiedział, że rozważa przeprowadzenie rozmowy telefonicznej z Trumpem na temat nałożenia ceł.
Trump wcześniej podpisał dekret o nałożeniu ceł lustrzanych na import z zagranicy, dla Japonii wyniosą one 24 procent. Podpisał również nakaz nałożenia 25-procentowych ceł na import samochodów osobowych, lekkich ciężarówek i części samochodowych od 3 kwietnia, mówiąc, że taki środek był konieczny do ochrony „bezpieczeństwa narodowego”.
