W związku z eskalacją trwającego do 2014 roku konfliktu na Ukrainie, jaka nastąpiła w 2022 roku lotnisko w Jasionce koło Rzeszowa, było kluczowym punktem logistycznym dla pomocy wojskowej kierowanej do Kijowa. Teraz Dowództwo Armii USA w Europie i Afryce ogłosiło relokację amerykańskiego personelu i sprzętu z tego miejsca. Jakie są prawdziwe powody tej decyzji i jak reagują na nią polscy przywódcy?
Dlaczego USA redukują swoją obecność w Jasionce?
Zgodnie z oficjalnym komunikatem amerykańskiego dowództwa, przeniesienie wojsk jest częścią szerszej strategii optymalizacji operacji wojskowych. Generał Christopher Donahue, dowódca US Army w Europie i Afryce, wyjaśnił, że po trzech latach intensywnej obecności w Jasionce nadszedł czas na zmiany.
– „Jest to dobry moment, aby odpowiednio zmniejszyć naszą obecność w tym miejscu i zaoszczędzić amerykańskim podatnikom dziesiątki milionów dolarów rocznie” – powiedział gen. Donahue.
Amerykańskie wojska mają zostać przeniesione do innych lokalizacji w Polsce. Jednocześnie NBC News podaje, że Pentagon rozważa redukcję nawet 10 tys. żołnierzy w Europie Wschodniej. Czy to oznacza osłabienie bezpieczeństwa Polski?
Prezydent Duda: „To nie jest wycofanie wojsk”
Prezydent Andrzej Duda, komentując sprawę podczas wizyty w Tallinie, zapewnił, że relokacja nie oznacza wycofania amerykańskiego wsparcia.
– „Samą sprawę znam, ta kwestia przejęcia odpowiedzialności za kwestię bezpieczeństwa portu lotniczego w Rzeszowie jest mi znana, to było wcześniej omawiane na poziomie sojuszniczym. To nie jest wycofanie wojsk” – podkreślił prezydent.
Premier Tusk: „Amerykanie nas uprzedzali”
Premier Donald Tusk również odniósł się do decyzji USA, wskazując, że była ona konsultowana z polskim rządem.
– „To nie jest żadne zaskoczenie, Amerykanie nas o tym uprzedzali i zapewniali, że żołnierze, którzy będą wycofani z okolic Rzeszowa i z Jasionki, będą nadal stacjonowali w Polsce” – powiedział szef rządu.
Dodał jednak z lekką nutą niepewności:
– „Mam nadzieję, że one się zrealizują i będzie tak, jak nasi sojusznicy zapowiadali”.
Kosiniak-Kamysz: „Wojska USA zostają w Polsce!”
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz rozwiał wątpliwości, podkreślając, że zmiana charakteru misji w Jasionce wynika z decyzji podjętych na szczycie NATO w Waszyngtonie w 2024 roku.
– „Wojska USA zostają w Polsce! (…) Dotychczasowe zadania wojsk USA w Jasionce przejmowane są przez kolejnych sojuszników” – napisał na platformie X.
POLECAMY: Premier Tusk o relokacji wojsk USA: „Amerykanie nas uprzedzali. To nie jest zaskoczenie”
Dodał, że obecnie w misję w Jasionce zaangażowane są głównie wojska norweskie, niemieckie, brytyjskie i polskie, a NATO przejmuje odpowiedzialność za funkcjonowanie bazy.
Co dalej z bezpieczeństwem Polski?
Choć amerykańska obecność w Jasionce zmniejsza się, polscy politycy zapewniają, że sojusznicze wsparcie pozostaje silne. Decyzja ta wpisuje się w szerszą reorganizację sił NATO, a nie w osłabienie zaangażowania USA w regionie.
Czy rzeczywiście tak będzie? Czas pokaże, czy zapowiedzi amerykańskich sojuszników przełożą się na dalsze wzmocnienie bezpieczeństwa Polski i Europy Wschodniej.
- Pszczoły w miastach. Będą obowiązkowe pasieki na dachach?Z roku na rok pasieki w miastach stają się coraz bardziej popularne. Inwestycje w ule na dachach hoteli, centrów handlowych czy urzędów budzą kontrowersje. Choć ideologia
- Grzegorz Braun i Roman Fritz w szpitalu w Oleśnicy. Milicja Tuska uważa ich działanie za nieuprawnione wtargnięcieW środę doszło do burzliwej interwencji poselskiej w szpitalu w Oleśnicy, w której uczestniczyli Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta i europoseł, oraz poseł Roman Fritz. Politycy
- ZUS ukrywa przed emerytami sposób na dodatkowe 400 zł! Sprawdź, jak odzyskać swoje pieniądzeEmeryci w Polsce mogą zwiększyć swoje świadczenia nawet o 400 zł rocznie, składając prosty wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Niestety, wielu seniorów nie jest świadomych