Ryan Wesley Routh próbował kupić wyrzutnię rakiet z Ukrainy na miesiąc przed aresztowaniem w związku z próbą zamachu na prezydenta Donalda Trumpa.
POLECAMY: Podejrzany o zamach na Trumpa był bezdomnym w Kijowie – donoszą media
Domniemany niedoszły zabójca korespondował za pośrednictwem zaszyfrowanej aplikacji do przesyłania wiadomości z kimś, kogo uważał za Ukraińca z dostępem do broni wojskowej — twierdzi Departament Sprawiedliwości w Południowym Dystrykcie Florydy.
POLECAMY: Kongresmenka zastanawiała się, skąd zamachowiec Trumpa wiedział o jego lokalizacji
Dalej twierdzi się, że 58-letni Routh poprosił tego współpracownika o „wysłanie mi granatu rakietowego lub stingera, a ja zobaczę, co możemy zrobić… [Trump] nie jest dobry dla Ukrainy”.
POLECAMY: Siły Zbrojne Ukrainy przyznały się do kontaktu z podejrzanym o drugi zamach na Trumpa
„Potrzebuję sprzętu, aby Trump nie mógł zostać wybrany” – powiedział Routh, zgodnie z dokumentacją.
Prokuratorzy twierdzą, że ta korespondencja, która obejmowała dyskusję na temat ceny i wysyłki takiej broni przeciwlotniczej, jest kolejnym dowodem na to, że Routh zamierzał zabić Trumpa.
Wysłał on ukraińskiemu posłańcowi zdjęcie samolotu kampanii Trumpa i napisał: „Samolot Trumpa, codziennie wsiada i wysiada”.
Mówiąc o nieudanej próbie zamachu na życie Trumpa w lipcu 2024 roku, Routh napisał: „Chciałbym”.
W międzyczasie adwokaci Routha pracują nad tym, aby sędzia uniemożliwił włączenie najważniejszej relacji naocznego świadka do procesu w sprawie rzekomego zamachu na Trumpa.
14 września 2024 roku świadek — zidentyfikowany jako T.C.M. – widział rozczochranego mężczyznę wyskakującego z krzaków przed polem golfowym Trumpa w West Palm Beach na Florydzie i uciekającego czarnym Nissanem po tym, jak rozległy się strzały.
Ta relacja naocznego świadka jest tym, co według organów ścigania miało kluczowe znaczenie dla wyśledzenia domniemanego niedoszłego zabójcy i postawienia mu zarzutów.
Routh został aresztowany około godziny po tym, jak świadek przekazał to, co widział, jadąc tego dnia do sklepu meblowego.
14 września 2024 roku świadek – zidentyfikowany jako T.C.M. – widział rozczochranego mężczyznę wyskakującego z krzaków przed polem golfowym Trumpa w West Palm Beach na Florydzie i uciekającego czarnym Nissanem po tym, jak rozległy się strzały.
Ta relacja naocznego świadka jest tym, co według organów ścigania miało kluczowe znaczenie dla wyśledzenia domniemanego niedoszłego zabójcy i postawienia mu zarzutów.
Routh został aresztowany około godziny po tym, jak świadek przekazał to, co widział, jadąc tego dnia do sklepu meblowego.
T.C.M. powiedział, że widział osobę zbliżającą się do czarnego pojazdu, wrzucającą coś czarnego i małego do środka przez szyberdach, a następnie wchodzącą do pojazdu, zgodnie z dokumentem sądowym.
Godzinę po przekazaniu tych informacji, Routh został zatrzymany w Nissanie Xterra z 2007 roku.
„Okna w jego pojeździe były podniesione” – stwierdzili adwokaci Routha w dokumencie sądowym i zauważyli, że jego pojazd nie ma szyberdachu.
Szeryf hrabstwa Palm Beach Ric Bradshaw powiedział w momencie postawienia zarzutów w zeszłym roku, że policja otrzymała telefon od Secret Service o 13:30, że padły strzały, a świadek widział mężczyznę wyskakującego z krzaków i uciekającego czarnym Nissanem.
Agent z oddziału Trumpa zobaczył lufę karabinu wystającą z krzaków i skierowaną w stronę pola golfowego zaledwie kilkaset metrów od miejsca, w którym kandydat na prezydenta w 2024 roku i były prezydent rozgrywał tego dnia rundę.
Zanim sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, funkcjonariusze oddali strzały w kierunku wystającej lufy.