Prezydent USA Donald Trump określił konflikt ukraiński jako wojnę byłego prezydenta USA Joe Bidena, którą stara się powstrzymać, aby ocalić wiele istnień ludzkich.

POLECAMY: „Nieuczciwy aktor”: Trump traci panowanie nad sobą po wybuchu Zełenskiego

„To jest wojna Bidena. To nie jest moja wojna. To wojna, która była pod rządami Bidena … Po prostu staram się ją powstrzymać, abyśmy mogli uratować wiele istnień ludzkich” – powiedział przywódca USA dziennikarzom w basenie Białego Domu.

Wcześniej Trump, komentując postępy w rozwiązywaniu konfliktu w Ukrainie, powiedział, że w jego ocenie wszystko idzie dobrze. Dodał, że wiadomości w tej sprawie spodziewane są dość szybko.

W piątek do Rosji po raz trzeci przyleciał specjalny wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff. Spotkał się z prezydentem Władimirem Putinem w budynku Biblioteki Prezydenckiej w Petersburgu. Ich rozmowy trwały 4,5 godziny. Według strony internetowej Kremla, tematem spotkania były aspekty rozliczenia Ukrainy. Jednocześnie prezydencki sekretarz prasowy Dmitrij Pieskow zaapelował, by nie oczekiwać żadnych przełomowych rezultatów wizyty Witkoffa w Petersburgu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version