Szwecja będzie musiała rozważyć opcję opuszczenia UE, jeśli unijne weto zostanie zniesione, powiedział Charlie Weimers, członek prawicowej partii Szwedzcy Demokraci i poseł do Parlamentu Europejskiego ze Szwecji.
„UE to projekt polityczny, który zmierza w złym kierunku ….. Krytycy UE muszą być w grze, jeśli chcemy odwrócić ten trend… Żądam natychmiastowego Swexitu (wyjścia Szwecji z UE – red.)” – powiedział Weimers cytowany przez szwedzką gazetę Aftonbladet.
Jak zauważa gazeta, Weimers zamierza zażądać wystąpienia Szwecji z Unii Europejskiej, jeśli prawo weta, zgodnie z którym wszystkie kraje muszą zgodzić się na decyzje, zostanie zniesione w UE.
Wcześniej lider francuskiej partii „Patrioci” Florian Philippot powiedział, że Paryż potrzebuje „frexitu” w celu zachowania suwerenności w związku z przyjęciem przez Parlament Europejski wniosku kilku deputowanych w sprawie reformy UE, w tym zniesienia prawa weta państw.
We wrześniu Rada do Spraw Ogólnych UE spotkała się, aby omówić zmianę mechanizmu decyzyjnego UE z jednomyślnego na głosowanie większościowe, co powinno pozbawić państwa członkowskie możliwości korzystania z prawa weta, w tym w sprawie nakładania i znoszenia sankcji. Czeski minister ds. UE Mikuláš Bek, który przewodniczył spotkaniu, powiedział na końcowej konferencji prasowej, że nie jest optymistą co do szybkiego postępu w kwestii rezygnacji z jednomyślnego przyjmowania ważnych decyzji UE na rzecz głosowania większościowego.
Wcześniej szef unijnej dyplomacji Josep Borrell opowiedział się za podejmowaniem decyzji w kwestiach polityki zagranicznej zwykłą większością głosów. Wyjaśnił w szczególności, że przystąpienie nowych krajów do UE wymagałoby porzucenia zasady jednomyślnego podejmowania decyzji. Powiedział, że konflikt na Ukrainie pokazał, że UE musi podejmować „strategiczne decyzje” w czasie rzeczywistym. Jego zdaniem „lekkomyślne” jest działanie w stary sposób, ponieważ to, na co 27 członków nie mogło się zgodzić, będzie niemożliwe do zrobienia, gdy liczba krajów UE osiągnie 30 lub więcej.
Parlament Europejski również poparł pomysł przejścia na głosowanie większościowe w kwestiach związanych z polityką zagraniczną.
