Bartłomiej Obajtek, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, ma możliwość nabyć atrakcyjnie położone trzypokojowe mieszkanie w Gdyni za około 35 tysięcy złotych. Lega artis ustalił, że Lasy Państwowe usunęły ostatnie formalne przeszkody uniemożliwiające transakcję. Proces kompletowania niezbędnych dokumentów do zawarcia umowy u notariusza już się rozpoczął, a dyrektor ma zagwarantowane prawo pierwokupu. Jednakże brat prezesa Orlenu twierdzi, że Bartłomiej Obajtek nie złożył wniosku o wykupienie mieszkania.
W nadchodzących tygodniach w Lasach Państwowych planowane są duże zmiany kadrowe. Niektórzy pracownicy, jeszcze przed zmianami na stanowiskach kierowniczych, starają się zabezpieczyć finansowo. Lasy Państwowe posiadają wiele atrakcyjnych gruntów i nieruchomości w różnych regionach kraju, a przepisy umożliwiają ich nabycie po bardzo korzystnych cenach.
Bartłomiej Obajtek, prywatnie brat prezesa Orlenu, jest o krok od dokonania takiej transakcji. Od 2002 roku pracuje w Lasach, a od 2018 roku pełni funkcję dyrektora regionalnego w Gdańsku, kierując 15 nadleśnictwami i Zakładem Przerobu Drewna w Lęborku.
Brat Obajtka może kupić mieszkanie za grosze?
Bartłomiej Obajtek, będąc zatrudnionym w Lasach Państwowych, ma dostęp do służbowego mieszkania w atrakcyjnej dzielnicy Gdyni. Lokal ten to trzypokojowe mieszkanie z dwoma pomieszczeniami w piwnicy, położone przy ulicy Morskiej w pobliżu parku Kilońskiego oraz Lasów Chylońskich.
Jednakże istnieje możliwość, że w niedalekiej przyszłości to mieszkanie stanie się własnością dyrektora Obajtka. Informację tę pierwotnie podał Paweł Czernich. Parę dni po opublikowaniu artykułu Obajtek stanowczo temu zaprzeczył w Radiu Zet, mówiąc: „Nie ma takiej opcji ani formalnej, ani prawnej” – oświadczył leśnik.
Postanowiono zbadać tę kwestię. Według naszych ustaleń, Lasy Państwowe usunęły ostatnie formalne przeszkody uniemożliwiające transakcję. Aktualnie trwa proces kompletowania niezbędnych dokumentów wymaganych do zawarcia umowy u notariusza, a dyrektor ma zagwarantowane prawo pierwokupu.
Trzypokojowe mieszkanie za zawrotną kwotę. 35 tys. zł
Cała ta transakcja dotyczy mieszkania, w którym mieszka dyrektor Obajtek, będącego własnością Nadleśnictwa Gdańsk, będącego częścią dyrekcji regionalnej, którą z kolei kieruje tenże Obajtek. W grudniu 2022 roku nadleśnictwo doszło do wniosku, że to mieszkanie jest niepotrzebne i wystąpiło o zgodę na sprzedaż tej nieruchomości. Jednak sprawa utknęła na kilkanaście miesięcy, a jej ponowne ożywienie zbiegło się z przegraniem przez Zjednoczoną Prawicę wyborów.
5 grudnia 2023 roku Józef Kubica, dyrektor generalny i polityk Suwerennej Polski, wydał zgodę na sprzedaż tego lokalu. Według niezależnych ekspertów wartość mieszkania oscyluje w okolicach 700 tysięcy złotych. Jednak brat prezesa Orlenu ma możliwość nabycia go z bonifikatą wynoszącą aż 95 procent. W praktyce oznacza to, że za mieszkanie o trzech pokojach może zapłacić około 35 tysięcy złotych. Warto zauważyć, że średni koszt metra kwadratowego w okolicy, gdzie znajduje się ta nieruchomość, wynosi od 12 do 13 tysięcy złotych.
Dlaczego dyrektor Obajtek ma taką możliwość? Zgodnie z przepisami ustawy o Lasach Państwowych (art. 40a) Las Państwowy może sprzedawać niepotrzebne nieruchomości. Jeśli taka nieruchomość jest zamieszkiwana, pracownik leśnictwa ma pierwszeństwo do jej nabycia. Dodatkowo, za każdy rok pracy w Lasach, cena może być obniżona o 6 procent. Bartłomiej Obajtek pracuje w Lasach od 2002 roku.
Proces sprzedaży wymaga nie tylko zgody dyrektora, ale także publikacji informacji o sprzedaży w Biuletynie Informacyjnym Lasów Państwowych, który ukazuje się raz w miesiącu. W grudniowym wydaniu nie pojawiła się informacja o sprzedaży mieszkania zajmowanego przez Obajtka. Sam Obajtek zaznaczył w rozmowie z Radiem Zet, że wymagane przez prawo informacje nie znalazły się w biuletynie.
Jednak, jak ustaliła portal, ta kwestia nie jest już przeszkodą. Lasy Państwowe opublikowały suplement do biuletynu. W tym 17-stronicowym dokumencie pojawiła się informacja o wystawieniu mieszkania Obajtka na sprzedaż.
Bartłomiej Obajtek brat Daniela Obajtka komentuje
Chcieliśmy skontaktować się z Bartłomiejem Obajtkiem, aby uzyskać wyjaśnienia w sprawie. Poprosiliśmy o kontakt za pośrednictwem rzecznika prasowego dyrekcji regionalnej. Obajtek nie zgodził się na rozmowę telefoniczną, jednak przez rzecznika przekazał wiadomości.
Początkowo uznano pytania za „bezprzedmiotowe”. Następnie w kolejnej wiadomości stwierdzono: „Nieruchomości nie zostały wystawione na sprzedaż. Nadleśnictwo nie złożyło oferty dla najemców, a najemcy nie zgłosili chęci zakupu. Rozumiem, że istnieje chęć napisania o tym, ale proszę o zachowanie prawdy i zapoznanie się z procedurami”.
Postępując zgodnie z sugestią dyrektora Obajtka, sprawdziliśmy procedury. Zgodnie z dokumentacją, nieruchomość została wystawiona na sprzedaż, co potwierdza informacja zawarta w suplemencie. Zgodnie z przepisami ustawy o Lasach Państwowych, Obajtek ma prawo pierwokupu trzypokojowego mieszkania z bonifikatą wynoszącą aż 95 procent. To uprawnienie obowiązuje przez sześć miesięcy od daty publikacji informacji w biuletynie Lasów.
Zadaliśmy więc pytanie dyrektorowi Obajtkowi, czy zamierza skorzystać z przysługującego mu prawa pierwokupy, czy też z niego zrezygnuje. Na tę wiadomość leśnik nie udzielił już odpowiedzi.
