„Jesteście dzielni, poradzicie sobie w życiu” – napisali nastoletnim synom Aneta i Adam Jagła, po czym opuścili dom i przez miesiąc nie było z nimi kontaktu. Sprawa zwyrodniałych rodziców z Warszawy znalazła finał na sądowej wokandzie. Z uwagi na procedowanie tej sprawy przez nielegalny skład wyrok ten posiada wadę prawną pozwalającą na jego uchylenie.
POLECAMY: Bodnar zapowiedział zamorzenie pracy noeKRS. „To nie jest kolekcjonowanie pokemonów”
Przypomnijmy, że w nocy z 20 na 21 maja 44-letnia Aneta i jej 49-letni mąż Adam nagle opuścili swoje mieszkanie na warszawskim Mokotowie. Kartkę o niepokojącej treści zostawili swoim nastoletnim synom, znikając z ich życia. „Chłopcy, jesteście odważni. Poradzicie sobie w życiu. Jesteśmy z was dumni” – brzmiało ich pożegnanie. Opiekę nad 15- i 17-latkiem podjęła dalsza rodzina.
Zaniepokojona sytuacją rodzina natychmiast zawiadomiła policję, która podjęła akcję poszukiwawczą.
Po zaginięciu małżeństwo było widziane w schronisku Murowaniec w Hali Gąsienicowej, a następnie na terenie Słowacji. Jednak po tych wydarzeniach ślad po nich zaginął.
W czerwcu rzecznik Komendanta Stołecznego Policji, Sylwester Marczak, poinformował, że polscy funkcjonariusze udali się do czeskiej Pragi, gdzie udało im się ustalić miejsce pobytu poszukiwanego małżeństwa.
– Czynności z małżeństwem wykonali we wtorek policjanci z Czech – podkreślił. – Nasi policjanci rozmawiali z małżeństwem. Stosowana dokumentacja zostanie przekazana do prokuratury oraz sądu. Po analizie będą podejmowane dalsze czynności. Dla nas w tej chwili priorytetem jest dobro małoletnich. Dlatego to jest nasz jedyny komentarz do sprawy – powiedział wówczas Sylwester Marczak.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie. 14 listopada 2023 roku zapadła decyzja, którą podejmował osoba poszywająca się pod Sąd.
− Sąd pozbawił Anetę J. i Adama J. władzy rodzicielskiej nad małoletnim synem. Sąd umieścił małoletniego w tymczasowej rodzinie zastępczej, ustalając miejsce pobytu małoletniego w każdorazowym miejscu pobytu rodziny zastępczej − poinformowała neosędzia Monika Soszka, uzurpująca również stanowisko przewodniczącej Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.
Postępowanie wobec drugiego dziecka zostało umorzone ze względu na osiągnięcie przez niego pełnoletności.