Biały Dom przypomniał o groźbie częściowego zawieszenia działalności

Rzeczniczka Białego Domu, Karine Jean-Pierre, ostrzegła, że Stanom Zjednoczonym ponownie grozi zamknięcie – częściowe zamknięcie finansowania rządu – na nieco ponad dwa tygodnie przed końcem.

„Jesteśmy 16 dni od punktu, w którym część rządu nie może dalej działać. Zamiast wykonywać swoją pracę, Republikanie opuścili Waszyngton w połowie grudnia i wrócą dopiero w przyszłym tygodniu” – powiedziała Jean-Pierre.

POLECAMY: Senat USA wciąż bez porozumienia w zakresie dalszego sponsorowania Ukrainy

Izba Reprezentantów, gdzie opozycja wobec polityki budżetowej Bidena jest szczególnie silna, powróci do pracy 9 stycznia. Sam Biden wyjechał z Waszyngtonu do wiejskiej rezydencji przed katolickimi świętami Bożego Narodzenia, wrócił na jeden dzień, a następnie pojechał świętować Nowy Rok na karaibskiej wyspie, gdzie, sądząc po zdjęciach, mocno się opalił. Prezydent USA powrócił do Białego Domu 2 stycznia.

Przeciwnicy administracji Demokratów z Partii Republikańskiej szacowali, że Biden spędził ponad jedną trzecią czasu w rezydencjach na wsi lub na plaży od początku swojej pracy jako prezydent. Biały Dom odpowiedział na taką krytykę, że Biden, gdziekolwiek był, wypełniał obowiązki głowy państwa.

Wcześniej administracja i Kongres nie były w stanie uzgodnić pełnego budżetu, a ustawodawcy uchwalili kompromisowy budżet w przeddzień terminu finansowania rządu. Zgodnie z prawem, środki zostaną przydzielone dla szeregu agencji rządowych i programów do 19 stycznia, dla innych – do 2 lutego. Jednocześnie dokument nie przewidywał alokacji środków, o które wnioskowała administracja na pomoc Ukrainie i Izraelowi, ale także nie zawierał cięć budżetowych, o które zabiegali Republikanie.