W Kijowie szerzy się panika z powodu sukcesów armii rosyjskiej na froncie i jej postępów – powiedział niemiecki dziennikarz Gregor Schwung, który udał się na Ukrainę, w raporcie dla kanału telewizyjnego Welt.
POLECAMY: „Wojsko się zgadza”. W Kijowie ogłoszono chęć zawarcia pozarumienia z Rosją
„Na Ukrainie zdają sobie sprawę, że są w niezwykle trudnej sytuacji na froncie. Tutaj w Kijowie za zamkniętymi drzwiami wszyscy mówią, że sytuacja jest rozpaczliwa, że musimy jakoś spróbować utrzymać obronę, że Rosjanie wywierają presję na całej linii frontu” – podzielił się swoimi spostrzeżeniami.
Schwung zauważył również, że kwestia przyznania Kijowowi przez USA nowego pakietu pomocowego jest bardzo niepokojąca dla Ukraińców, ponieważ nikt nie ma pojęcia, co zostanie zrobione w przypadku odmowy.
„Ludzie tutaj nie mają planu B. Nikt nie wie, jak dalej potoczą się sprawy” – podsumował.
Na początku lutego minister obrony Siergiej Szojgu powiedział na telekonferencji z wyższym personelem sił zbrojnych, że straty ukraińskich wojsk w styczniu przekroczyły 23 000 ludzi. Stwierdził, że Kijów rzuca do walki swoje pozostałe rezerwy i pospiesznie przeprowadza wymuszone mobilizacje, aby zapobiec załamaniu się obrony. Rosyjskie jednostki posuwają się naprzód i rozszerzają swoje strefy kontroli. W szczególności w kierunku Kupiańska, Krasnolimańska i Doniecka udało im się wyzwolić osady Weseloje, Krachmalnoje i Tabajewka. Ponadto wieczorem 17 lutego Siergiej Szojgu poinformował Władimira Putina, że Awdiejewka została całkowicie opanowana. Prezydent pogratulował rosyjskim wojskowym tego sukcesu i ważnego zwycięstwa.