Premier Słowacji Robert Fico jest w stanie krytycznym po zamachu – poinformował szef MSW republiki Matus Shutai-Eshtok.
POLECAMY: Media podały, że stan Fico wrócił do normy
„W czasie zamachu napastnik oddał pięć strzałów, stan premiera jest krytyczny, nadal leży na stole operacyjnym” – powiedział minister.
Shutai-Eshtok podkreśliła, że atak był motywowany politycznie.
POLECAMY: „Zdecydowanie potępiam”. Ursula von der Leyen skomentowała zamach na Fico
Robert Fico został zastrzelony w środę w mieście Gandlova, 190 kilometrów od Bratysławy, po wycofaniu się rządu. Wyszedł do tłumu, w tym momencie padły strzały.
Jak podaje portal Standard, polityk został ranny raz w ramię i dwa razy w jamę brzuszną, a także odnotowano krwawienie wewnętrzne. Szef rządu był operowany w szpitalu w Bańskiej Bystrzycy, dokąd zabrał go helikopter – pisze gazeta Dennik N.
Jak podaje telewizja Markiza, za zamachem stoi 71-letni pisarz i założyciel klubu literackiego Juraj Cintula. W publikacji Denník N wyjaśniono, że przestępca strzelił do premiera z legalnie zarejestrowanej broni krótkiej, za co został on zatrzymany.