W niedzielę, 1 grudnia, prezydent USA Joe Biden podjął bezprecedensową decyzję o ułaskawieniu swojego syna, Huntera Bidena. Oświadczenie wydane przez Biały Dom wzbudziło ogromne zainteresowanie mediów i opinii publicznej, stanowiąc jedno z najważniejszych wydarzeń politycznych ostatnich miesięcy.
POLECAMY: Syn Bidena zostanie skazany pod zarzutem posiadania broni 13 listopada
„Dziś podpisałem ułaskawienie dla mojego syna Huntera. Od dnia objęcia urzędu twierdziłem, że nie będę ingerował w proces decyzyjny Departamentu Sprawiedliwości i dotrzymałem słowa, nawet gdy patrzyłem, jak mój syn jest wybiórczo i niesprawiedliwie ścigany” – napisał Joe Biden w oficjalnym komunikacie.
Decyzja prezydenta została podjęta po serii zarzutów i procesów karnych, które postawiły Huntera Bidena w centrum medialnej burzy oraz intensywnych politycznych sporów.
POLECAMY: Syn Bidena pozwany za niepłacenie alimentów. Dług sięga prawie 2 mln dolarów
Zarzuty wobec Huntera Bidena: szczegóły sprawy
Hunter Biden stanął przed sądem w związku z dwiema głównymi kategoriami zarzutów.
- Zarzuty dotyczące broni palnej:
- W czerwcu 2023 r. Hunter został uznany za winnego składania fałszywych oświadczeń na formularzu dotyczącym zakupu broni. W formularzu tym zaprzeczył, jakoby używał narkotyków, mimo że w tym czasie zmagał się z uzależnieniem.
- Zarzucono mu również nielegalne posiadanie broni jako osoba uzależniona od substancji psychoaktywnych.
- Zarzuty podatkowe:
- We wrześniu 2023 r. Hunter przyznał się do winy w dziewięciu przypadkach dotyczących unikania płacenia podatków federalnych. Według specjalnego prokuratora Davida Weissa, w latach 2016–2019 Hunter nie zapłacił co najmniej 1,4 miliona dolarów należnych podatków, jednocześnie prowadząc „ekstrawagancki styl życia”.
Łącznie Hunterowi Bidenowi groziły kary wynoszące do 42 lat więzienia oraz grzywny przekraczające milion dolarów.
Kontrowersje wokół decyzji prezydenta
Prezydent Biden wielokrotnie podkreślał, że nie będzie ingerował w działania Departamentu Sprawiedliwości, nawet jeśli dotyczyły one jego syna. Jego niedzielna decyzja o ułaskawieniu Huntera wywołała mieszane reakcje:
- Obrońcy Bidena argumentują, że zarzuty wobec Huntera były motywowane politycznie i stanowiły element szerszej kampanii mającej na celu osłabienie pozycji prezydenta. Sam Joe Biden podkreślił w oświadczeniu: „Żadna rozsądna osoba, która przyjrzy się faktom w sprawie Huntera, nie może dojść do innego wniosku niż ten, że Hunter był prześladowany tylko dlatego, że jest moim synem”.
- Krytycy ułaskawienia wskazują na potencjalny konflikt interesów oraz podkreślają, że prezydent mógł naruszyć zasadę równości wobec prawa. Republikanie oskarżają Bidena o wykorzystanie swojego urzędu, by chronić rodzinę przed konsekwencjami prawnymi.
Polityczne tło sprawy: Hunter Biden jako cel Republikanów
Hunter Biden przez lata był jednym z głównych celów politycznych ataków Republikanów. Zarzucano mu m.in. „kupczenie wpływami” w kontaktach z zagranicznymi kontrahentami, szczególnie w Chinach i na Ukrainie. W związku z tym Republikanie w Izbie Reprezentantów wszczęli procedurę impeachmentu wobec prezydenta Joe Bidena, jednak dotychczas nie przedstawili dowodów na jego bezpośrednie zaangażowanie w działalność syna.
Pomimo trwających od lat dochodzeń komisji ds. nadzoru, żadne śledztwo nie doprowadziło do jednoznacznego powiązania prezydenta z działaniami Huntera. Joe Biden w swoim oświadczeniu jasno dał do zrozumienia, że uważa, iż jego syn był niesprawiedliwie traktowany: „Próbując złamać Huntera, próbowali złamać mnie – i nie ma powodu, by sądzić, że na tym się skończy. Dość tego”.
Czy decyzja Joe Bidena wpłynie na jego prezydenturę?
Podjęcie decyzji o ułaskawieniu Huntera Bidena może mieć szerokie konsekwencje polityczne. W obliczu nadchodzących wyborów prezydenckich w 2024 roku, temat ten prawdopodobnie będzie wykorzystywany przez przeciwników politycznych Bidena jako argument w kampanii wyborczej.
Jednocześnie prezydent liczy na zrozumienie ze strony Amerykanów. Jak sam podkreślił: „Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją, dlaczego ojciec i prezydent podjął taką decyzję”.
Podsumowanie: precedens, który wywołuje pytania
Hunter Biden jest pierwszym w historii synem urzędującego prezydenta USA, który został skazany w procesie karnym. Jego ułaskawienie przez ojca – prezydenta kraju – tworzy wyjątkowy precedens, który wzbudza emocje po obu stronach politycznej barykady.
To, czy decyzja ta zostanie zaakceptowana przez społeczeństwo jako akt ojcowskiej miłości, czy też jako przejaw politycznej kalkulacji, pozostaje kwestią otwartą. Jedno jest pewne: wydarzenia te będą miały długotrwały wpływ na politykę USA i obraz prezydentury Joe Bidena.