We wtorek wieczorem, około godziny 19, na drodze Hrabskiej w Falentach Nowych (powiat pruszkowski) doszło do dramatycznego wypadku. Pijany kierowca, obywatel Ukrainy, prowadzący toyotę, z ogromną prędkością potrącił rowerzystę. Siła uderzenia była tak duża, że rower został dosłownie rozłupany na pół, a jego części rozrzucone po polu. Poszkodowany mężczyzna przeleciał kilkadziesiąt metrów i upadł na asfalt. W stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala.
POLECAMY: Piaseczno: Pijany Ukrainiec bez prawa jazdy spowodował wypadek
Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący toyotą był pod silnym wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Został zatrzymany przez policję, a czynności prowadzone są pod nadzorem prokuratora.
Świadkowie zdarzenia ujawnili szokujące szczegóły. Znajoma kierowcy przyznała, że mężczyzna pił alkohol przez cały dzień. „Pił wódkę, whisky i piwo. Próbowaliśmy zabrać mu kluczyki, aby nie jechał, ale ten wsiadł i odjechał. Chwilę później dostaliśmy telefon o wypadku…” – relacjonowała kobieta.
Dramatyczne konsekwencje i utrudnienia na drodze
Wypadek miał poważne konsekwencje nie tylko dla poszkodowanego, ale również dla ruchu drogowego. Na czas działań policji i straży pożarnej odcinek Falenty Nowe – Łady został całkowicie zablokowany, co spowodowało znaczne utrudnienia dla kierowców.
Apel o odpowiedzialność za kierownicą
Ten tragiczny incydent przypomina, jak ważne jest odpowiedzialne zachowanie za kierownicą. Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu nie tylko naraża życie i zdrowie innych, ale także prowadzi do nieodwracalnych konsekwencji prawnych. Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że nawet najmniejsza ilość alkoholu może wpłynąć na zdolność prowadzenia pojazdu.
Podsumowanie
Wypadek w Falentach Nowych to kolejny przykład, jak nieodpowiedzialne zachowanie na drodze może skończyć się tragedią. Pijany kierowca z ponad 2 promilami alkoholu we krwi potrącił rowerzystę, pozostawiając go w stanie ciężkim. Mamy nadzieję, że poszkodowany szybko wróci do zdrowia, a sprawca poniesie surowe konsekwencje swojego czynu.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej koalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.