Sejm do dalszych prac w komisji skierował projekt nowelizacji w sprawie zasad wykonywania kar więzienia. Ma on polepszyć warunki bezpieczeństwa więzień oraz ochronę przed sprawcami najcięższych przestępstw.
Więzienie to nie sanatorium – podkreślał z mównicy sejmowej wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś.
– Więzienie to miejsce resocjalizacji, ale także izolacji, odbywania kary. To miejsce, w którym sprawcy przestępstw są izolowani od społeczeństwa po to, żeby społeczeństwo chronić – akcentował polityk.
Pomóc w tym ma głęboka reforma zakładów karnych i kwestii odbywania kar. Projekt zakłada m.in. poprawę warunków bezpieczeństwa jednostek penitencjarnych oraz poprawę procedur związanych z wykonywaniem kar.
– Wprowadzamy procedury składania i rozpatrywania wniosków, skarg i próśb skazanego. Wprowadzamy także kategorię skarg bezzasadnych – wskazał Michał Woś.
Zgodnie z projektem każdemu osadzonemu przysługiwała będzie co najmniej jedna rozmowa telefoniczna w tygodniu. Wszystko za zgodą administracji więziennej.
– Ta ilość może być powiększona – zaznaczył wiceszef resortu sprawiedliwości.
Wiceminister podkreślił jak ważne jest, by więźniowie pracowali.
– Kiedy obejmowaliśmy rządy, pracowało raptem ok. 1/3 więźniów (35-36 proc. w 2016 roku). W tej chwili pracuje już 88 proc. więźniów spośród tych, którzy mogą pracować – zwrócił uwagę Michał Woś.
Projekt wprowadza zasadę ponoszenia przez osadzonego kosztów korespondencji nieurzędowej oraz kosztów energii elektrycznej.
– Są standardowe zasady wyposażenia celi. Jeśli któryś z osadzonych chciałby szerszych przywilejów, chciałby jakiegoś sprzętu elektronicznego, np. telewizor, wówczas – jeżeli administracja więzienna się zgodzi – będzie to możliwe, ale jednocześnie będzie wprowadzona opłata za ten dodatkowy sprzęt elektroniczny – wyjaśnił wiceminister.
Nowelizacja zakończyć ma również patologię związaną z uprzywilejowaniem więźniów w zakresie dostępu do opieki medycznej.
– Wprowadzamy twardą zasadę: nie będzie tu uprzywilejowania, tylko standardowo w kolejce, jak wszyscy. Świadczenia medyczne więźniom nie będą udzielane poza kolejnością, jak jest teraz, ale według kolejności – jak wobec wszystkich obywateli – akcentował wiceszef resortu sprawiedliwości.
Nowelizacja zakłada również m.in. rozszerzenie możliwości stosowania systemu dozoru elektronicznego.