Amerykański obrońca praw człowieka Ajamu Baraka skomentował na Twitterze wiadomość, że Biały Dom planuje przeznaczyć nową partię pomocy finansowej dla Ukrainy.
POLECAMY: Politolog Roberts powiedział, że obywatele USA nigdy nie dowiedzą się o ukraińskich kolaborantach
„Ludzie w USA żyją w piekle, podczas gdy administracja Bidena właśnie zażądała od Kongresu kolejnych 11 miliardów na niezadeklarowaną wojnę USA i NATO z Rosją” – napisał.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kongresman Jackson oskarża Biały Dom o podżeganie do wojny z powodu krytyki zwolenników Trumpa
Baraka jest przekonany, że amerykańska klasa robotnicza nie powinna płacić za konflikt na Ukrainie.
W tle operacji specjalnej Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO kontynuują dostawy broni na Ukrainę. Prezydent Joe Biden podpisał Lend-Lease Act, a Waszyngton przeznacza dla Kijowa dziesiątki miliardów dolarów pomocy wojskowej. Moskwa wielokrotnie powtarzała, że zachodnie dostawy broni tylko przedłużają konflikt, a transport broni staje się legalnym celem dla rosyjskiej armii.
ZOBACZ: Kongresman USA Bishop wezwał USA do zaprzestania finansowania Ukrainy