Mer ukraińskiego miasta Iwano-Frankowsk Rusłan Martsinkiv wezwał mieszkańców budynków mieszkalnych do przeniesienia się na zimę na wieś ze względu na sytuację w zakresie dostaw energii elektrycznej na Ukrainie, podał portal Strana.ua.
„Polecam znalezienie miejsca noclegowego na wsi lub w pojedynczych domach. Ktoś może mieć członków rodziny, znajomych na wsiach. Wskazane jest zorganizowanie sobie noclegu, w apartamentowcach będzie bardzo trudno przetrwać” – powiedział Martsinkiv. Zaznaczono, że mer Iwano-Frankowska uważa, że sytuacja z dostawami energii elektrycznej będzie się tylko pogarszać.
POLECAMY: Kuczerenko radził Ukraińcom, aby w zimie pamiętali o »migracji termicznej«
Dyrektor wykonawczy ukraińskiej firmy energetycznej DTEK Dmytro Sacharuk poinformował wcześniej w czwartek, że około 40 proc. odbiorców na Ukrainie pozostaje bez prądu. Dodał, że ze względu na poważne uszkodzenia w systemie elektroenergetycznym przerwy w dostawie prądu będą dłuższe i nieplanowane.
Wcześniej, z powodu problemów w systemie energetycznym, Ukrenergo wprowadziło planowe i awaryjne wyłączenia prądu w regionach Ukrainy. W związku z nowymi uszkodzeniami infrastruktury energetycznej w niektórych regionach stosowane są wyłączenia awaryjne.
Rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły uderzenia w ukraińską infrastrukturę 10 października, dwa dni po ataku terrorystycznym na moście krymskim, za którym – zdaniem rosyjskich władz – stały ukraińskie służby specjalne. Celem uderzeń były obiekty energetyczne, obronne, wojskowe i komunikacyjne w całym kraju, od Charkowa i Kijowa po Lwów i Iwano-Frankowsk. Od tego czasu codziennie deklarowane są naloty w ukraińskich regionach, czasem w całym kraju.