W obliczu nadchodzącego grudnia, nasze największe obawy jako społeczeństwa mogą niestety stać się rzeczywistością już w jego pierwszej połowie. Wielu rodzinom grożą poważne trudności, a nawet przyznanie dodatku na prąd nie będzie w stanie złagodzić skali tych problemów. Przed nami stoją wyjątkowo trudne dni, pełne wyzwań i niepewności. Ale co dokładnie będzie miało miejsce w najbliższych dniach, a przede wszystkim, dlaczego ta sytuacja może się nasilać?
Przesilenie grudniowe zawsze niesie ze sobą dodatkowe wyzwania dla wielu rodzin, jednak w tym roku sytuacja wydaje się wyjątkowo trudna. Skomplikowany kontekst ekonomiczny, wprowadzone ograniczenia oraz dynamiczne zmiany społeczne sprawiają, że przed nami mogą pojawić się skrajne trudności. Prognozy ekonomiczne i analizy wskazują na potencjalne scenariusze, które mogą dotknąć społeczeństwo w sposób dotąd niespotykany.
Podwyżka będzie nieunikniona?!
W 2023 roku gospodarstwa domowe staną przed znaczącą podwyżką cen prądu, która może sięgnąć aż 54%. Nowa stawka, wynosząca 0,693 zł za kWh, zacznie obowiązywać od 1 grudnia 2022 roku dla tych, którzy przekroczą limit zużycia energii. To oznacza, że domowe budżety będą obciążone dopiero w przypadku przekroczenia ustalonego limitu zużycia.
Urząd Regulacji Energetyki stoi przed koniecznością podjęcia decyzji dotyczącej proponowanych przez dostawców prądu podwyżek taryf. Niektóre firmy sugerują nawet zwiększenie cen nawet trzykrotnie! Taka zmiana miałaby poważny wpływ na wiele polskich rodzin. W niniejszym artykule przyjrzymy się temu, czy sytuacja jest naprawdę tak krytyczna, jak się wydaje, oraz jakie mogą być rzeczywiste skutki takiej decyzji.
Dla kogo nie będzie podwyżki cen prądu w 2023?
W przyszłym roku można uniknąć podwyżki prądu, zużywając go w skali roku na określonym poziomie. Dla kogo jakie limity są przewidziane?
- nie więcej niż 2000 kWh mogą zużyć wszystkie gospodarstwa domowe,
- nie więcej niż 2600 KWh mogą zużyć te rodziny, w których jest osoba z niepełnosprawnością,
- 3000 KWh przysługuje rodzinom wielodzietnym z minimum trójką dzieci, czyli tych, które posiadają Kartę Dużej Rodziny. Ten sam limit przewidziano dla rolników.
Jakie podwyżki cen prądu w 2023 po przekroczeniu limitów?
Ceny prądu dla rodzin, które przekroczą limit zużycia, wzrosną do 1,158 zł za kWh, obejmując 23% VAT oraz opłaty dystrybucyjne. To oznacza podwyżkę o 54% w porównaniu z obecnymi cenami (0,75 zł za kWh). Tauron i inne firmy energetyczne przygotowują się do zmian, a rządowe plany dotyczące zamrożenia cen mogą objąć około 60% gospodarstw. Tauron udostępnił kalkulatory online, co przyczyniło się do wzrostu zainteresowania klientów i przyciągnęło ponad 2000 użytkowników dziennie. To narzędzie pozwala na oszacowanie rocznego zużycia energii oraz dobór właściwej mocy instalacji fotowoltaicznej dla domowych potrzeb energetycznych.
Podwyżki to nic dobrego…
Dostawcy prądu złożyli wnioski, aby podwyższyć taryfy od 180 proc. do 200 proc., a część z nich nawet o 300 proc. Aktualna średnia cena megawatogodziny (MWh) dla gospodarstwa domowego wynosi 414 zł. Wprowadzenie takich podwyżek oznaczałoby, że pojedyncze gospodarstwo domowe średnio będzie musiało wydać od 745,20 do 1 242,00 zł/MWh! W tej sprawie wypowiedział się jednak Prezes URE, który odrzucił pierwotne wnioski i wezwał wszystkie spółki do ich poprawy.
Nie wszyscy dystrybutorzy energii przekładają swoje cenniki URE. Firmy, które tego nie robią będą musiały zostać rozliczone na podstawie uśrednionej ceny taryf na 2023 rok. Dokładne liczby poznamy dopiero w sobotę 31 grudnia.