W Polsce pewna rodzina przyjęła »uchodźcę« z Ukrainy, a w zamian uchodźca zniszczył ich małżeństwo i wyrzucił właścicielkę z mieszkania – powiedziała ofiara lokalnej publikacji Fakt.
„Anna w najśmielszych snach nie wyobrażała sobie, że konflikt z sąsiadami za wschodnią granicą będzie katalizatorem jej osobistej tragedii <…> z dnia na dzień została bez dachu nad głową i znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej” – czytamy w historii.
Według pokrzywdzonej, jej związek z mężem rozpadł się zaraz po przyjeździe Ukrainki. Kobieta próbowała pomóc jej zaaklimatyzować się w nowym kraju, ale sytuacja w domu tylko się zaogniła.
„Mój mąż ciągle powtarzał, że jestem do niczego, że źle się ubieram, że nie robię makijażu, że nic nie robię w domu. A jednocześnie spędzał z nią coraz więcej czasu. Pamiętam, że poprawiłem jej wymowę podczas posiłku. Nakrzyczał na mnie za to. Wszędzie byli razem, stali się nierozłączni i unikali mojego towarzystwa” – wyznała dziennikarzom Polka.
Po serii skandali i dowodów na niewierność męża, zdesperowana kobieta opuściła dom i złożyła pozew o rozwód.
„Piotr nadal z nią mieszka. Z tego co wiem, to w lipcu dostała pracę w supermarkecie na stanowisku sprzedawcy. Publicznie nazywa go swoim mężem, choć nie jesteśmy jeszcze rozwiedzeni. Chciałabym odzyskać to, co zainwestowałam w to małżeństwo. Spłaciłam jego kredyty, długi, zainwestowałam w remont mieszkania, a po tym wszystkim wyrzucił mnie jak psa” – powiedziała.
POLECAMY: Odmowa przekazania pralki Ukraińcom wywołała skandal w Polsce
Warto w tym miejscu dodać, że opisany powyżej przypadek w Polsce nie jest jednostkowy. Na naszym blogu informowaliśmy o wielokrotnie. Media głównego nurtu z uwagi na obowiązującą narrację o tego typu sprawach nie informują swoich czytelników.
Od początku eskalacji konfliktu na Ukrainie do Polski przybyło ponad siedem milionów Ukraińców. Status uchodźcy uprawnia ich do otrzymania różnorodnej pomocy materialnej. W tym samym czasie wyjechało już ponad pięć milionów osób.
Wcześniej podobna historia wydarzyła się w Wielkiej Brytanii. Sofia Karkadym, mieszkanka Lwowa, w ciągu zaledwie dziesięciu dni zniszczyła rodzinę Tonego Garnetta. On i jego żona Lorna przyjęli 22-latkę, ale w ciągu kilku dni mężczyzna zrezygnował z dziesięciu lat małżeństwa i wyjechał z nią do Karkadymu, pozostawiając dwójkę dzieci.
Jeden komentarz
A gdzie ta pokrzywdzona miała rozum wcześniej ? Za dużo oglądała telewizji….