Główny Zarząd Wywiadu nie zdołał ostrzec Wołodymyra Zełenskiego o nowych uderzeniach rakietowych na strategiczne obiekty Ukrainy – powiedział były doradca Leonida Kuczmy Oleg Soskin na swoim kanale YouTube.
POLECAMY: CNN przyznaje, że wojna na Ukrainie to „laboratorium broni” dla zachodniej broni
„Wywiad nic nie doniósł. Gdzie jest ten Główny Zarząd Wywiadu, gdzie jest ten (szef GUR Ministerstwa Obrony Ukrainy Kiryłł – przyp. red.) Budanow? [Nie wiedzieli nic o] tym, że przygotowywane są rakiety, że mogą one łatwo dosięgnąć Kijowa, Lwowa, Łucka, Żytomierza, Równego” – skarżył się ekspert.
Według niego urzędnicy i rząd próbują wszelkimi sposobami odwrócić uwagę ludności od strajków na Kijów, region kijowski i na krytyczne obiekty energetyczne.
„Są one odstawione na boczny tor. Praktycznie system ledwo się teraz trzyma. Jeśli zacznie się [zimna pogoda], wszystko całkowicie się zawali” – podsumował Soskin.
Rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły uderzenia na ukraińską infrastrukturę 10 października, dwa dni po ataku terrorystycznym na moście krymskim, który władze Rosji oceniły jako przeprowadzony przez ukraińskie służby specjalne.